Poczucie winy – wyzwalacz trudnych emocji
Poczucie winy jest naturalnym uczuciem, które pojawia się po zakończeniu związku, zwłaszcza jeśli rozwód jest wynikiem nieporozumień, zdrady, niewłaściwego zachowania czy rozczarowań. Wiele osób zaczyna wówczas zadawać sobie pytanie, czy to oni ponoszą odpowiedzialność za rozpad małżeństwa. To uczucie jest zawsze silne, ponieważ wiąże się z poczuciem straty i żalu.
W przypadku małżonka inicjującego rozwód często pojawia się poczucie winy związane z zakończeniem małżeństwa, nawet jeśli związek był nieszczęśliwy przez lata. Zainicjowanie pozwu o rozwód może powodować, że małżonek czuje się samolubny, dążąc do własnego szczęścia, rozbijając strukturę rodzinną lub powodując trudności finansowe dla drugiej osoby. Z jednej strony, jeśli będzie walczyć o wsparcie finansowe, może czuć się chciwy lub oportunistyczny. Jeśli zrzeknie się pewnych aktywów, może czuć, że jest wykorzystywany lub nie staje w swojej obronie.
W przypadku sytuacji, gdy małżonek nie zainicjował rozwodu, poczucie winy może być związane z obwinianiem się za rozkład lub chęcią walki o to, co uważa, że słusznie zasłużył podczas małżeństwa. Może się martwić, że żądanie bezpieczeństwa finansowego sprawia, że wydaje się mściwy lub że walka o prawa do opieki sprawia, że wydaje się kontrolujący. Niezależnie od okoliczności, proces rozwodowy wywołuje poczucie winy z powodu straty czegoś, co miało być na całe życie.
Negatywne narracje – pułapka, w którą łatwo wpaść
Kiedy małżeństwo się rozpada, naturalne jest, że obie osoby tworzą narrację, która wyjaśnia dlaczego to się stało. Niestety, takie narracje często stawiają drugą osobę w negatywnym świetle. Spełnia to dwie funkcje psychologiczne – pomaga uzasadnić decyzję o rozwodzie i ułatwia pójście dalej.
Jeśli jedna osoba postrzega swojego byłego małżonka jako samolubnego, niewiernego lub nierozsądnego, łatwiej jest odejść bez żalu. Taka narracja może nie być całkowicie prawdziwa, ale pozwala na emocjonalne sfinalizowanie rozstania. Podobnie, gdy ktoś czuje, że jest niesłusznie obwiniany lub niezrozumiany, wzmacnia własne przekonanie, że jest „dobry” w tej sytuacji, nawet gdy zmaga się z wątpliwościami.
Negatywną narrację pogłębia fakt, że osoby w stanie emocjonalnego rozstroju często ulegają tendencji do interpretowania nowych informacji w sposób, który wspiera już istniejące przekonania. Małżonek, który już czuje się zdradzony, będzie postrzegał każdą prośbę finansową lub spór o opiekę nad dzieckiem jako dowód, że jego były partner jest manipulatorem. Z kolei ktoś, kto czuje się porzucony, będzie postrzegał żądania swojego byłego partnera jako dowód egoizmu lub kary.
Długotrwałe żywienie się tymi narracjami prowadzi do wzmacniania poczucia winy, rozpaczy, a także wrogości względem partnera. Człowiek przeżywający rozwód zaczyna identyfikować się z tą negatywną historią, co może prowadzić do długotrwałego cierpienia. Wszelkie próby polubownego rozwiązywania problemów mogą być skutecznie blokowane przez te negatywne przekonania, które nie pozwalają na obiektywne spojrzenie na sytuację.
Gniew jako mechanizm obronny
Gniew jest naturalnym mechanizmem obronnym, który ma na celu ochronę przed bólem i poczuciem bezsilności. Kiedy czujemy się oszukani, porzuceni lub zdradzeni, gniew może być sposobem na wyrażenie bólu i rozczarowania. Ten mechanizm, choć na krótką chwilę, ale przynosi ulgę. Niestety, na dłuższą metę pogłębia rany emocjonalne. Gniew jest reakcją na poczucie utraty kontroli nad sytuacją, co sprawia, że zamiast radzić sobie z emocjami w zdrowy sposób, zaczynamy oskarżać drugą stronę lub obwiniać siebie. Znacznie mniej bolesne jest zakończenie związku z kimś, kogo postrzega się jako „złego”, niż z kimś, kogo nadal się kocha lub szanuje. Dlatego ludzie mają tendencję do wyolbrzymiania swoich żalów podczas rozwodu. Skupiając się na wadach drugiej osoby, małżonek może usprawiedliwić swoje działania i zminimalizować własne uczucia smutku lub żalu. Dlatego nawet pary, które kiedyś głęboko się kochały, mogą stać się zaciekłymi przeciwnikami podczas rozwodu. W niektórych przypadkach batalie prawne służą jedynie wzmocnieniu takich negatywnych narracji, ponieważ pogłębiający się gniew często utrudnia komunikację i sprawia, że konflikt trwa dłużej. Zamiast rozwiązywać problemy, obie strony stają się coraz bardziej wrogie, co wpływa negatywnie oraz bardziej kosztownie na cały proces rozwodowy.
Jak przerwać cykl?
Pierwszym krokiem w przerwaniu cyklu poczucia winy, negatywnych narracji i gniewu jest ich rozpoznanie. Zrozumienie, że są to mechanizmy obronne, pomoże spojrzeć na sytuację z dystansu i zacząć pracować nad emocjami w bardziej świadomy sposób. Zamiast żywić się poczuciem winy, warto zaakceptować fakt, że rozwód to proces, w którym odpowiedzialność ponosi każda ze stron w różnym stopniu. Poczucie winy jest naturalną emocją, ale nie oznacza, że jesteś złą osobą. Rozpoznaj je, ale nie pozwól, aby prowadziło do samokarania lub podejmowania złych decyzji. Ważne jest, aby nie obwiniać się za wszystko i nie utożsamiać się z negatywnymi myślami. Przepracowanie winy pozwala na zbudowanie zdrowszej relacji z samym sobą i lepsze zrozumienie, co poszło nie tak.
Świadome zmienianie narracji to klucz do uwolnienia się od negatywnych emocji. Zamiast skupiać się na porażkach, warto skoncentrować się na tym, co można zrobić, aby wyjść z sytuacji z godnością. Przeformułowanie myśli, np. „To nie moja wina, że związek się zakończył” na „To trudna sytuacja, ale teraz mam szansę na nowy początek” pozwala na pozytywną transformację. Zadaj sobie pytanie: „Czy mój były jest naprawdę tak zły, jak sądzę, czy też szukam powodów, aby usprawiedliwić swój ból?”. Pamiętaj, że prawdopodobnie oboje popełniliście błędy, a patrzenie na rozwód przez pryzmat wzajemnej niedoskonałości może złagodzić urazę.
Negatywne narracje powodują gniew, który nie zniknie z dnia na dzień, ale jego wpływ na nasze życie można zminimalizować. Praca nad technikami radzenia sobie z gniewem, takich jak medytacja, terapia, ćwiczenia fizyczne czy rozmowy z zaufaną osobą, pomoże zrozumieć źródło emocji i skutecznie je rozładować. W niektórych przypadkach może okazać się niezbędne skorzystanie z pomocy terapeuty. Sesje psychologiczne pomagają nie tylko w radzeniu sobie z emocjami, ale także w rozwiązywaniu konfliktów z partnerem w sposób konstruktywny. Terapia może również pomóc w przepracowaniu poczucia winy oraz w uzdrowieniu rany emocjonalnej, jaką pozostawia rozwód.
Rozwód jest jednym z najbardziej stresujących przeżyć dla dorosłego człowieka. Ludzie, którzy kiedyś się kochali i z nadzieją wchodzili na wspólną ścieżkę życia teraz stoją w obliczu zakończenia wspólnej drogi, która na początku wydawała się tak prosta i szczęśliwa. Ceną za zakończenie związku jest ból emocjonalny, poczucie straty, smutku, żalu, rozczarowania. Świadome przerwanie cyklu poczucia winy, gniewu i budowania negatywnych narracji podczas rozwodu pozwala na zdrowe zakończenie tego procesu i otwarcie drogi do uzdrowienia.
Dr Katarzyna Pilewicz, LCPC, CADC
.jpg)
doktor psychologii i specjalista od uzależnień. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Doktorat obroniła w Walden University zajmując się wpływem psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Autorka licznych publikacji popularnonaukowych w dziedzinie psychologii i higieny psychicznej w amerykańskim wydaniu Magazynu „Polonia” i w “Dzienniku Związkowym” w Chicago. Prowadzi swoją klinikę w trzech lokalizacjach na przedmieściach Chicago, gdzie prowadzi psychoterapię dla młodzieży oraz dorosłych z problemami natury psychologicznej, pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
Psychological Counseling Center, LLC
405 Lake Cook Rd., Suite 203
Deerfield, IL, 60015
925 N. Plum Grove Rd., suite A-B
Schaumburg, IL, 60173
8383 W. Belmont Ave, suite 301
River Grove, IL 60171
MAIN PHONE# (224) 303- 4099
Emergency Phone# (847) 907 1166
Fax# (224) 261-8772
www.psychologicalcounselingcenter.com
www.psychologiachicago.com
www.duiclassesdeerfield.com
Like us on Facebook:
www.facebook.com/psychologicalcenterkasiapilewicz
