Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Racuchy na jogurcie (bez nabiału)

To kolejny przepis bez nabiału, ale możecie spokojnie zrobić placuszki na tradycyjnym jogurcie naturalnym czy greckim. Ja nadal testuję, na co jest mój dwulatek jest uczulony, więc staram się przerabiać tradycyjne przepisy. Po przygotowaniu tych racuchów, które były fantastyczne w smaku, a do tego idealnie wilgotne i naturalnie słodkie, moje dzieci chciały je jeść codziennie!
Reklama
Racuchy na jogurcie (bez nabiału)

Lubię racuchy z tartym jabłkiem, ponieważ po pierwsze, nie trzeba go kroić, po drugie – jest zawsze miękkie (jakoś nie lubiłam racuchów z twardym jabłkiem, a to się zdarzało). Co do jogurtu bez nabiału – nie wiem, czy widzieliście go w sklepach, ale jest naprawdę smaczny (z orzechów nerkowca czy migdałów).

ReklamaUbezpieczenia zdrowotne Obama Care

Czas przygotowania: 30 minut

Przepis na 4 porcje:

300 g mąki (niecałe 2 szklanki) – trochę mniej, jeśli używacie mąki bezglutenowej
4 jajka
400 ml jogurtu
3 łyżki cukru (u mnie kokosowy)
2 większe jabłka
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
olej z awokado do smażenia

W misce mieszamy jajka z jogurtem, dodajemy cukier. Oddzielnie mieszamy mąkę i proszek, dodajemy do mieszanki jogurtowej. Masa powinna być średnio gęsta. Obieramy jabłka i ścieramy na grubych oczkach. Mieszamy.

Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju – lubię go rozetrzeć papierem ręcznikowym (podobnie robię przy naleśnikach), potem tym papierem przecieram patelnię przy kolejnych porcjach placków. Smażymy na złoto z każdej strony na średnim ogniu.
Smacznego!

Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: malewypieki@gmail.com
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej

Reklama

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama