Strzały padły przed godziną 5:00 am w czwartek, 16 stycznia, w rejonie 5800 West Newport Ave. w Portage Park, położonym na północnym zachodzie Chicago. 35-letnia Edith Castrejon, która była w ciąży, została postrzelona w klatkę piersiową. Ranną przetransportowano w stanie krytycznym do szpitala Illinois Masonic, gdzie lekarze stwierdzili jej zgon. Policja na miejscu aresztowała jej partnera, 42-letniego Roberta Pasco.
Zgodnie z dokumentami sądowymi, Pasco spał z bronią pod poduszką, kiedy Castrejon sięgnęła po nią. Mężczyzna przebudził się i postrzelił ją w klatkę piersiową.
Prokuratorzy poinformowali, że w chwili zdarzenia w tym samym pomieszczeniu spała trójka małych dzieci. Pasco – jak ustalono – schował broń w szafie, zanim przybyła policja.
Został aresztowany i przewieziony na przesłuchanie, ale zwolniono go, ponieważ nie postawiono mu zarzutów o morderstwo. Został natomiast oskarżony o nielegalne posiadanie broni przez osobę skazaną.
Biuro prokuratora stanowego powiatu Cook podało, że Pasco miał wyroki za przestępstwa związane z bronią palną.
Lekarzom udało się uratować dziecko Castrejon, które jednak jest w stanie ciężkim i walczy o życie w szpitalu – wynika ze wpisu na portalu GoFundMe, na którym poproszono o pomoc finansową dla rodziny.
(tos)