Joanna Marszałek
87-letni Roman Mazur zginął, gdy w poniedziałek, 21 października rano szedł wzdłuż drogi w Buffalo Grove na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Według policji, został potrącony przez szarą toyotę jadącą w kierunku południowym przy Buffalo Grove Road w pobliżu skrzyżowania z Larraway Drive.
Według władz, Mazur zmarł na miejscu. Koroner powiatu Lake Jennifer Banek orzekła, że przyczyną śmierci były rozległe obrażenia doznane wskutek uderzenia.
Do miejscowego szpitala na obserwację trafiła kierująca toyotą 60-letnia kobieta. Współpracuje z władzami w sprawie śledztwa. Bezpośrednio po wypadku nie postawiono jej żadnych zarzutów ani mandatów.
W środę nie było jasne, czy Mazur przechodził przez ulicę czy był na poboczu, gdy został uderzony przez samochód.
Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi policja z Buffalo Grove oraz regionalna jednostka ds. poważnych wypadków powiatu Lake (Lake County Major Crash Assistance Team, MCAT).
Żona Mazura, Tatiana, powiedziała mediom, że mąż zmarł w tragicznym wypadku, gdy wracał z porannego biegu. Rodzina twierdzi, że mimo podeszłego wieku Mazur był pełen energii. Bardzo dbał o zdrowie i codziennie biegał parę mil. Nadal tańczył w studio ze swoimi uczniami. Tańcem zajmował się od młodzieńczych lat. Wychował całe pokolenia tancerzy ludowych w ukraińskiej diasporze w Chicago.
Mazur, który był ukraińskim Żydem, wraz z żoną Tatianą wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych z Kijowa pod koniec lat 90. Otworzyli studio tańca Mazurdance w Buffalo Grove, gdzie prowadzili naukę ludowych tańców ukraińskich, rosyjskich, żydowskich, a także latynoamerykańskich oraz innych. Od najazdu Rosji na Ukrainę w 2022 r. propagowali tańce ukraińskie.
„Roman Mazur był bardzo utalentowanym tancerzem i nauczycielem z darem otwierania prawdziwego potencjału swoich uczniów. Był niezwykle energiczną i pozytywną osobą. Zawsze aktywny i wrażliwy na potrzeby społeczności” – powiedział „Dziennikowi Związkowemu” Jurij Soroka, były uczeń Mazura.
Uroczystości pożegnalne zaplanowane są na piątek, 25 października po południu w Chicago Jewish Funerals – Buffalo Grove Chapel.
Joanna Marszałek
[email protected]
