W Gdyni trwają przygotowania do rozpoczynającego się w poniedziałek 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Szef festiwalu Leszek Kopeć zapewnił, że ekipa przygotowująca wydarzenie czeka na otwarcie drzwi przed festiwalową publicznością.
W czwartek w Galerii Gdyńskiego Centrum Filmowego odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca 49. edycję Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, który rozpocznie się w poniedziałek.
Obecny na konferencji dyrektor festiwalu Leszek Kopeć podkreślił, że nad wszystkim czuwa zespół profesjonalistów, który "dopina ostatnie techniczne sprawy". "Nasza ekipa czeka, by otworzyć drzwi i przywitać gości festiwalu" - oznajmił.
Dodał, że filmy będą prezentowane w 12 salach w trzech obiektach: Gdyńskiego Centrum Filmowego, Teatru Muzycznego i w kinie Helios w Gdyni.
Prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek stwierdziła, że festiwal będzie "ogromnym wydarzeniem filmowym i kulturalnym dla całej Polski". "Doświadczenie i obserwacja przez lata organizacji festiwalu pozwalają mi twierdzić, że i tym razem wszystko będzie dopięte na ostatni guzik" – oceniła.
Zapewniła, że miasto w trakcie trwania festiwalu uruchomi bezpłatną linię autobusową.
Dyrektorka artystyczna FPFF Joanna Łapińska przypomniała, że w Konkursie Głównym zaprezentowanych zostanie 16 filmów. Będą to "Biała odwaga" w reżyserii Marcina Koszałki; "Dwie siostry" w reżyserii Łukasza Karwowskiego; "Dziewczyna z igłą" w reżyserii Magnusa von Horna; "Idź pod prąd" w reżyserii Wiesława Palucha; "Kobieta z…" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta; "Kulej. Dwie strony medalu" w reżyserii Xawerego Żuławskiego oraz "Lany poniedziałek" w reżyserii Justyny Mytnik, "Ludzie" w reżyserii Macieja Ślesickiego i Filipa Hilleslanda; "Minghun" w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego; "Pod szarym niebem" w reżyserii Mary Tamkovich; "Pod wulkanem" w reżyserii Damiana Kocura; "Simona Kossak" w reżyserii Adriana Panka; "Utrata równowagi" w reżyserii Korka Bojanowskiego; "Wrooklyn Zoo" w reżyserii Krzysztofa Skoniecznego; "Wróbel" w reżyserii Tomasza Gąssowskiego oraz "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland.
Łapińska dodała, że na 49. FPFF zadebiutuje Konkurs Perspektywy, prezentujący osiem pełnometrażowych filmów fabularnych. Filmy biorące udział w tym konkursie będą się ubiegały o statuetkę Szafirowych Lwów i nagrodę finansową w wysokości 50 tys. zł (30 tys. dla reżysera bądź reżyserki i 20 tys. zł dla producentki bądź producenta).
Jury konkursu wybierze także laureata lub laureatkę nagrody za wyjątkowy wkład artystyczny w powstanie filmu. Jej wartość to 15 tys. złotych. Dodatkowo filmy z Konkursu Perspektywy rywalizują o dwie inne nagrody festiwalu: nagrodę za debiut reżyserski lub drugi film oraz Złoty Pazur, które od tego roku przyznawane są w systemie cross-section z Konkursem Głównym.
Z koli do konkursu filmów krótkometrażowych zakwalifikowało się 29 filmów wyprodukowanych przez szkoły filmowe oraz niezależnych producentów, a także w ramach programu "30 minut" Studia Munka – Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbędzie się w dniach 23-28 września. Towarzyszyć mu będą m.in. Forum Stowarzyszenia Filmowców Polskich oraz 16. gala wręczenia nagród Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. W tym roku wyróżnienia zostaną przyznane w dziewięciu kategoriach - kino, wydarzenia filmowe, promocja polskiego kina za granicą, krytyka filmowa, książka o tematyce filmowej, edukacja filmowa, dystrybucja polskiego filmu, dyskusyjny klub filmowy oraz plakat filmowy. (PAP)