Andrzej Baraniak
Wierni podhalańskiej tradycji
Jan Król został wybrany na nowego prezesa Związku Podhalan w Północnej Ameryce podczas 32. Sejmu ZPPA w Chicago. Podczas Sejmu wybrano też nowe władze góralskiej organizacji i wręczono odznaczenia. Jan Król to dotychczasowy wiceprezes ZPPA ds. kultury i prezes Koła Biały Dunajec. Jego kadencja u sterów ZPPA potrwa trzy lata.
Z udziałem ponad 200 delegatów obradował w Chicago 32. Sejm Związku Podhalan w Północnej Ameryce. W sobotę, 31 sierpnia delegaci wysłuchali sprawozdań członków ustępujących władz, w tym dotychczasowego prezesa Stanisława Sarny. W niedzielę, 1 września delegaci uczestniczyli w mszy św. odprawionej w intencji żyjących i zmarłych członków ZPPA w Amerykańskim Ludźmierzu u ojców karmelitów bosych w Munster w stanie Indiana, a po południu tego dnia wzięli udział w uroczystym bankiecie. W poniedziałek, 2 września, na zakończenie sejmowych obrad, delegaci wybrali nowe władze związku, powierzając funkcję nowego prezesa Janowi Królowi, dotychczasowemu wiceprezesowi ds. kultury ZPPA i prezesowi Koła Biały Dunajec, który dał się poznać jako niezwykle życzliwy człowiek, dobry organizator, potrafiący znakomicie współpracować ze wszystkimi.
– Moim marzeniem jest zrealizowanie projektu zakupu działki na potrzeby związku. Mam nadzieję, że się uda, ale nie mogę wam obiecać, bo wiecie, jak jest. Raz jest lepiej, raz gorzej. Jakie te trzy lata będą, to się przekonamy na następnym Sejmie. Jedno mogą zagwarantować, że będziemy się starać z całym zarządem, żeby wykonywać tę naszą pracę najlepiej, jak tylko potrafimy. Mam nadzieję, że przykre słowa nie będą kierowane do nas, jeżeli coś się nam nie uda – powiedział po ogłoszeniu wyników wyborów nowy prezes Jan Król, zapraszając wszystkich do wspólnego działania i zgodnej współpracy dla dobra ZPPA, Polski i Polonii.
Po raz pierwszy we współczesnej historii ZPPA nowy prezes, po ogłoszeniu wyników, poprosił na parkiet obecnych na sali prezesów góralskich kół zrzeszonych w ZPPA i osobiście dziękował za poparcie uściskiem dłoni. Zapraszał do współpracy i apelował o jedność w działaniu. Zebrani składali gratulacje i odśpiewali pieśń „Życzymy, życzymy i zdrowia i szczęścia przez ręce Maryi”.”
– Długo dzisiaj czekaliśmy na wybór prezesa, bo jesteśmy tutaj ponad dziesięć godzin i dopiero teraz dokonaliśmy wyboru. Prezesem niemal jednogłośnie został wybrany Jasiu Król. Młody człowiek, bardzo zaangażowany w góralszczyznę. Był wiceprezesem ds. kultury przez ostatnie trzy lata. To daje pewność, że potrafi dobrze zadbać o naszą góralską organizację zarówno na polu krzewienia tradycji i kultury podhalańskiej, jak i o sprawy organizacyjne związku – podsumowała wybory Anna Komperda z Koła nr 2 Nowy Targ.
Kolejni rozmówcy podkreślali osobowość nowego prezesa, który zawsze jest pozytywnie nastawiony do ludzi i potrafi sobie zjednać społeczność i zachęcić do wspólnego działania.
– Były emocje. Początkowo nikt nie chciał przyjąć nominacji. Zarządzono przerwę. Po niej było jeszcze więcej zgłoszeń. Nasi kapelani poprosili do wspólnej modlitwy do Ducha Świętego, żeby dał natchnienie. Dwóch kandydatów z listy wyraziło zgodę na kandydowanie i odbyło się głosowanie. Wygrał Jan Król, którego poparło 191 delegatów. Jesteśmy szczęśliwi i dumni, że mamy takiego nowego prezesa – powiedziała Alicja Krzak z Koła Stare Bystre.
– Apeluję do wszystkich, co czują się na siłach, żeby bez zbędnego gadania przyszli i zaoferowali swoją pomoc nowemu prezesowi, bo on sam, jak chce mieć rodzinę, dzieci i przyszłość, musi mieć pomoc. Wielu ludzi może pomóc jednemu, ale jeden nie pomoże wszystkim – apelował do zgromadzenia Krzysztof Wąsowicz, burmistrz miasteczka Justice.
Delegaci pozostawili w gestii nowego prezesa zaproponowanie składu ścisłego zarządu. Funkcję kapelana ZPPA przyjął o. Franciszek Czaicki z klasztoru w Munster, którego będą wspierać dotychczasowi wicekapelani z honorowym kapelanem o. Wacławem Lechem na czele. Wiceprezeską związku została Marzena Kostelic-Prędka, wiceprezesem ds. gospodarczych Wiesław Siuta, wiceprezesem ds. kultury Karolina Walkosz-Stafiera, sekretarzem generalnym Krzysztof Żółtek. Józef Fryźlewicz będzie pełnił funkcję sekretarza protokołowego, a Mateusz Staszel sekretarza finansowego. Skarbnikiem została Beata Firek, marszałkiem Jan Greczek. Katarzyna Chlebek będzie kierowała Kwartalnikiem „Podhalanin”. Wybrano także dziesięcioosobową Komisję Rewizyjną, Radę Gospodarczą i Komitet Imprez, w którego skład wejdą przedstawiciele wszystkich kół. Wiceprezeską na stany wschodnie została Małgorzata Stopka, a na zachodnie Jan Gacek.
Uchwalona została rezolucja sejmowa, w której posłowie między innymi podziękowali Kancelarii Prezydenta RP i pierwszej damie RP za dotychczasową współpracę i opiekę nad ZPPA, wyrazili uznanie dla władz USA i hierarchii kościelnej oraz przekazali podziękowania dla organizacji polonijnych i ustępujących władz związku.
W grupie gości honorowych Sejmu byli obecni posłanka i posłowie na Sejm Rzeczypospolitej: Maria Koc, Marcin Porzucek i Jarosław Krajewski, którzy wręczyli upominki i przekazali życzenia dla amerykańskich górali. Do życzeń ze strony Polski dołączyła zastępca konsula generalnego RP w Chicago, konsul Bernadetta Pałka-Maciejewska oraz wiceprezes Związku Podhalan z Polski, Piotr Gąsienica. W imieniu Związku Klubów Polskich gratulacje przekazała prezes Łucja Mirowska-Kopeć. Do życzeń dołączyły wiceprezeski wydziału stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej: Alina Mikołajczyk i Irena Hercik. W imieniu chicagowskiego Koła Solidarność owocnej współpracy życzył Bogdan Strumiński. Do życzeń dołączyła przedstawicielka Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej
Grupa góralskich działaczy została uhonorowana brązowymi, srebrnymi i złotymi Krzyżami Zasługi ZPPA. Przedstawiciele poszczególnych kół oraz liczne grono gości otrzymali pamiątkowe plakiety. Decyzją delegatów członkowie ścisłego zarządu zostali uhonorowani Złotymi Krzyżami Zasługi ZPPA.
Podsumowując trzyletnią kadencję ustępujących władz, sekretarz finansowy Mateusz Staszel powiedział, że pomimo odczuwalnych skutków pandemii udało się zorganizować wszystkie tradycyjne, wynikające z kalendarza imprezy oraz zapoczątkować nowe przedsięwzięcia i rozbudować fundusz na zakup działki o kilkaset tysięcy dolarów. Odnowiona została sala główna Domu Podhalan i zrealizowano kilka innych przedsięwzięć, dzięki zaangażowaniu poszczególnych kół i członków Zarządu Głównego, na czele z ustępującym prezesem Stanisławem Sarną.
– Trzy lata przebiegły bardzo szybko. Na początku było ciężko. Nowy zarząd, składający się z osób, które do momentu objęcia funkcji nie miały zbyt wiele styczności z pracą w ZG, musiał nauczyć się tej pracy od podstaw. Oczywiście uczestniczyli w życiu organizacji, przychodzili do „Góralskiego”, byli dyrektorami, ale rzeczywiście musieli się uczyć. Miałem trochę więcej doświadczenia jako wiceprezes w poprzedniej kadencji, co ułatwiło stworzenie zgranego i aktywnego zespołu, który z sukcesem przeszedł przez całą kadencję. Związek Podhalan jest wielką machiną. Organizuje wiele wydarzeń kulturalnych i społecznych. Aby skutecznie zarządzać tym wszystkim, potrzebny był silny zespół, i taki udało nam się stworzyć. Serdecznie dziękuję wszystkim za współpracę – powiedział ustępujący prezes Stanisław Sarna, który zdecydował się nie kandydować na drugą kadencję.
Gospodarzem Sejmu, odpowiedzialnym za sprawy organizacyjne i żywieniowe uczestników obrad, było Koło nr 24 Ratułów, którego prezes Władysław Kois pełnił funkcję przewodniczącego obrad po raz drugi z rzędu. Z swojej roli wywiązali się znakomicie, zapewniając pełen komfort uczestnikom obrad i skutecznie pozyskując liczną grupę sponsorów. Po uregulowaniu kosztów organizacyjnych, pozostała kwota w wysokości 10 tys. dolarów została przekazana na konto zakupu działki. Organizacji 33. Sejmu, który odbędzie się w 2027 roku w Chicago, podjęło się Koło Ciche Dolne Parafii Miętustwo.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
