Mieszkaniec Prospect Heights zostanie uhonorowany 9 września podczas posiedzenia rady miejskiej za swoją szlachetność i uczciwość. Na terenie miejscowego lotniska znalazł portfel pełen gotówki i oddał go prawowitemu właścicielowi.
Bill Winquis, pracownik Ashland Millwork Inc., firmy wyrobów stolarskich znajdującej się niedaleko Chicago Executive Airport w Wheeling, 13 sierpnia rano miał trochę czasu przed umówionym spotkaniem. Postanowił więc pospacerować po strefie widokowej miejscowego małego lotniska. Zaparkował swoją furgonetkę i właśnie z niej wychodził, gdy jego uwagę przyciągnął leżący na ziemi wypchany portfel, z którego wystawała gotówka.
W portfelu Winquis naliczył 5784 dolary. Było tam też prawo jazdy. Tego dnia w pracy Winquis bezskutecznie próbował namierzyć właściciela portfela. Wreszcie po południu zadzwonił na policję z prośbą o pomoc.
Jak się potem okazało, właściciel portfela, który chce zachować anonimowość, prowadzi firmę brukarską i dzień wcześniej otrzymał zapłatę w gotówce. Pieniądze zostawił w portfelu, bo miał zamiar użyć ich do kupna samochodu. Jak stwierdził, portfel musiał upuścić, gdy przed północą w okolicy strefy widokowej lotniska wraz ze swoją dziewczyną jadł późną kolację zakupioną w McDonald’s. Brak portfela zauważył następnego dnia rano.Wrócił w okolicę, ale go nie znalazł, aż w drzwiach pojawił się policjant z cenną zgubą.
Rada miejska Prospect Heights planuje uhonorować uczciwego znalazcę portfela pamiątkową plakietą podczas posiedzenia 9 września. Choć Bill Winquis nie poznał osobiście właściciela portfela, stwierdził, że wyróżnienie na forum rady miejskiej to więcej, niż się spodziewał.
(jm)