Dariusz Cisowski
Robert Lewandowski w barwach Barcelony ponowie zagra w piłkarskiej Lidze Mistrzów przeciw Bayernowi Monachium, z którego dwa lata temu trafił do hiszpańskiego klubu. Jednym z rywali "Dumy Katalonii" w fazie ligowej będzie też inny były klub Polaka - Borussia Dortmund.
Losowanie fazy zasadniczej odbyło się podczas gali UEFA w Monako.
"Lewy", który do Barcelony przeniósł się latem 2022, przeciw Bayernowi miał okazję wystąpić w fazie grupowej edycji 2022/23. Ówczesny mistrz Niemiec dwukrotnie był górą (2:0 i 3:0).
Ciekawych rywali będzie miał mistrz Anglii - prowadzony przez Hiszpana Josepa Guardiolę Manchester City spotka się m.in. Paris Saint-Germain, Interem Mediolan, do którego latem trafił Piotr Zieliński oraz Juventusem Turyn.
Z kolei o szczęśliwym losowaniu może mówić broniący trofeum Real Madryt. Najbardziej utytułowany zespół w historii rywalizacji o Puchar Europy z kontynentalnych potentatów trafił tylko na Liverpool, zagra też z Borussią Dortmund, którą pokonał 2:0 w ostatnim finale, oraz włoskimi Milanem i Atalantą Bergamo, z którą niedawno wygrał 2:0 w spotkaniu o Superpuchar Europy w Warszawie.
Po raz pierwszy w fazie zasadniczej LM wystąpi 36 drużyn, a nie jak dotychczas 32, które będą rywalizować nie w grupach, a rozegrają po osiem spotkań zaliczanych do jednej, wspólnej tabeli.
Przed losowaniem UEFA podzieliła uczestników na cztery koszyki po osiem zespołów. Pary, które wyłonione zostały przez specjalny program komputerowy, zostały stworzone tak, aby każda ekipa zmierzyła się raz - u siebie i na wyjeździe - z dwoma różnymi drużynami z każdego z czterech koszyków. W fazie ligowej żaden zespół nie mógł trafić na krajowego rywala ani na więcej niż dwie ekipy z jednego państwa.
Pierwsze spotkania zaplanowano na 17-19 września, a faza ligowa zakończy się 29 stycznia 2025. Dokładny terminarz fazy ligowej ma być znany w sobotę.
Zespoły, które znajdą się po niej na pozycjach 1-8, zakwalifikują się do 1/8 finału, natomiast ekipy z miejsc 9-24 stoczą walkę o awans do tej rundy w barażach. Te, które zakończą tę część zmagań na miejscach 25-36, zostaną wyeliminowane i nie zagrają również w Lidze Europy ani Lidze Konferencji.
W Champions League zadebiutują m.in. Bologna z Łukaszem Skorupskim i Kacprem Urbańskim, Aston Villa Matty'ego Casha oraz Slovan Bratysława jako czwarty słowacki klub w historii, ale pierwszy od 14 lat. W nagrodę do Bratysławy zawitają m.in. Manchester City, Milan i VfB Stuttgart, a na wyjazdach formę piłkarzy trenera Vladimira Weissa sprawdzą m.in. Bayern, Atletico Madryt i debiutująca w międzynarodowej rywalizacji Girona.
Po raz pierwszy w historii w LM wystąpią jednocześnie dwie ekipy austriackie, w tym FC Salzburg, którego zawodnikiem jest Kamil Piątkowski, który będzie musiał radzić sobie z napastnikami m.in. Realu, PSG i Bayeru Leverkusen.
Łącznie polskich piłkarzy w kadrach 36 klubów rywalizujących w fazie ligowej jest na ten moment 13, na czele z Lewandowskim, który z dorobkiem 94 goli jest trzecim - po Cristiano Ronaldo i Lionelu Messim - najlepszym strzelcem w historii.
Nowe zasady i format rozgrywek przy stosowaniu dotychczasowej "ręcznej" metody losowania sprawiłyby, że ceremonia trwałaby trzy lub cztery godziny i trzeba byłoby przygotować ok. 900 kulek. Dlatego UEFA zdecydowała się oddać większość zadań komputerowi.
Jak tłumaczył zastępca sekretarza generalnego UEFA Giorgio Marchetti, dzięki temu procedura - oparta na specjalnym programie informatycznym - była szybka i zabezpieczona przed hakerami. Samo przydzielanie rywali trwało ok. pół godziny.
Z jednej z czterech mis z rozstawionymi drużynami zostanie wybranych po jednej, a następnie w ciągu kilku sekund komputer dobierał zgodnie z zasadami ośmiu przeciwników, których nazwy szybko były wyświetlane.
Za awans do fazy ligowej LM każdy klub otrzyma 18,62 mln euro (wcześniej 15,64 mln), a za awans do finału i zwycięstwo w nim - 25 mln euro (zamiast 20 mln).
Finał tej edycji Champions League zostanie rozegrany 31 maja przyszłego roku w Monachium.
Polski zespół po raz ostatni grał w Lidze Mistrzów w sezonie 2016/17. W bieżącym Jagiellonia Białystok odpadła w 3. rundzie eliminacji.
Specjalne wyróżnienia na gali w Monako z rąk prezydenta UEFA Aleksandra Ceferina otrzymali Gianluigi Buffon i Cristiano Ronaldo.
Buffon, jeden z najbardziej utytułowanych bramkarzy w historii futbolu, otrzymał nagrodę prezydenta UEFA. Mistrz świata z 2006 i wicemistrz Europy z 2012 roku został doceniony za "ogromne umiejętności, długowieczność, determinację i konsekwencję, które były inspiracją dla fanów piłki nożnej na całym świecie".
Słynny golkiper w latach 1997-2018 rozegrał w reprezentacji Włoch aż 176 meczów.
Z kolei do Portugalczyka trafiło "specjalne wyróżnienie" UEFA dla najlepszego w historii strzelca LM. 39-letni Ronaldo, który obecnie występuje w saudyjskim Al Nassr, w 183 występach w Champions League uzyskał 140 goli i o 11 wyprzedza Argentyńczyka Lionela Messiego, który gra teraz za oceanem, oraz o 46 Lewandowskiego.
(PAP)
