Firma SpaceX w środę po raz kolejny odroczyła start misji kosmicznej Polaris Down, której elementem ma być pierwszy w historii komercyjny spacer kosmiczny; lot nie może odbyć się ani w środę, ani w czwartek. Powodem są przewidywane niekorzystne warunki atmosferyczne w regionie, w którym kapsuła Crew Dragon ma wylądować po zakończeniu misji.
O przełożeniu startu poinformował na X członek misji Jared Isaacman.
Nowych możliwych dat startu na razie nie podano.
Pierwotnie start misji z Centrum Kosmicznego im. Johna F. Kennedy'ego w amerykańskim stanie Floryda był planowany na poniedziałek, ale został przełożony z powodu awarii naziemnego sprzętu.
Głównym wydarzeniem pięciodniowej misji ma być 20-minutowy komercyjny spacer kosmiczny. Do tej pory spacery kosmiczne odbywali tylko astronauci NASA. Pierwszy odbył się w 1965 r. na pokładzie kapsuły Gemini. Zastosowano wówczas podobną procedurę, jaką zaplanowano dla Polaris Dawn: kapsuła została zdekompresowana, właz - otwarty, a astronauta w skafandrze kosmicznym na uwięzi wyszedł na zewnątrz.
Członkami misji Polaris Dawn są: dowódca i fundator Jared Isaacman (jedyna na pokładzie osoba, która już wcześniej była w kosmosie), emerytowany podpułkownik Sił Powietrznych USA, pilot Scott Poteet oraz dwie reprezentantki SpaceX: inżynierki Sarah Gillis i Anna Menon (zarazem oficerka medyczna).(PAP)