Mamy kartony materiałów; jeszcze w środę rano otrzymaliśmy kolejne materiały od KPRM, są też bardzo dobre materiały z NIK i prokuratury - powiedział członek PKW Ryszard Kalisz przed posiedzeniem Komisji ws. sprawozdań finansowych komitetów wyborczych.
W środę Państwowa Komisja Wyborcza powróci do rozpatrywania sprawozdań finansowych komitetów wyborczych z wyborów parlamentarnych. Pierwotnie PKW miała podjąć decyzję ws. sprawozdań z wyborów 11 lipca, jednak posiedzenie odroczono. PKW może przyjąć sprawozdanie finansowe bez zastrzeżeń, ze wskazaniem uchybień albo je odrzucić. W debacie publicznej szczególnie dużo uwagi poświęca się sprawozdaniu PiS, który ze względu na nieprawidłowości w finansowaniu kampanii może stracić nawet 75 proc. z blisko 26-milionowej rocznej subwencji.
Przed posiedzeniem jeden z członków komisji Ryszard Kalisz odniósł się w rozmowie z dziennikarzami do kwestii materiałów, które będzie analizować PKW. "To są kartony" – stwierdził. "Moje apele do rządu przyniosły rezultat - jeszcze dzisiaj rano dostaliśmy z KPRM materiały. Te materiały jeszcze muszą być bardzo dokładnie przeanalizowane, i wtedy zobaczymy" – mówił Kalisz, pytany o spodziewany werdykt Komisji.
Kalisz dodał, że także Prokurator Krajowy przysłał "dość wyczerpujące materiały". "Mamy bardzo dobre materiały z NIK, to jest jednak organ, gdzie pracują ludzie, którzy znają się również na Kodeksie Wyborczym. Przysłali nam najbardziej interesujące materiały" – powiedział członek PKW. "Przyszło dużo materiałów; jestem zadowolony z tego, że moje apele o konkretne materiały przyniosły rezultaty" – dodał.
PKW może przyjąć sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego bez zastrzeżeń, ze wskazaniem uchybień albo je odrzucić. Przedstawiciele rządu podnoszą zastrzeżenia dot. wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, wykorzystania mienia publicznego, finansowania spotów czy przyjęcia niedozwolonej korzyści majątkowej.
Ewentualne odrzucenie sprawozdania finansowego komitetu PiS oznacza odebranie partii Jarosława Kaczyńskiego nawet 75 proc. z blisko 26-milionowej rocznej subwencji (zgodnie z wyliczeniami PKW, przewidywana roczna subwencja dla PiS wynosi 25 mln 933 tys. 375 zł). (PAP)