Ogromne ciastka

Przedstawiam Wam moje ulubione, ogromne ciasteczka z kawałkami czekolady, orzechami włoskimi i minipiankami, które akurat miałam pod ręką. Te duże, maślane ciasteczka z kawałkami czekolady są miękkie i ciągnące oraz wypełnione po brzegi czekoladą.Do zrobienia tych ciasteczek nie potrzeba specjalnego sprzętu. Tak naprawdę potrzebujesz tylko wszystkich podstawowych składników zwykłego ciasteczka z kawałkami czekolady, ale aby uzyskać najlepsze rezultaty, musisz dokładnie przestrzegać instrukcji.

Duża część magii ciasteczek ma związek z temperaturą masła. Chociaż większość przepisów na ciasteczka opiera się na zmiękczonym lub roztopionym maśle, ten przepis wymaga zimnego masła. Dzięki temu ciasteczka nie rozpłyną się zbytnio w piekarniku.Kolejnym kluczem jest ilość poprawek. W tym przepisie jest dużo czekolady oraz orzechów, co pomaga ciastkom pozostać grubymi i nierównymi.

Czas przygotowania: 40 minut

Składniki na około 10-12 porcji:115 gramów niesolonego masła, ZIMNEGO (prosto z lodówki), grubo posiekanego190 gramów (1 szklanka) brązowego cukru1 łyżeczka ekstraktu waniliowego1 duże jajko, zimne245 gramów (1 i 3/4 szklanki) mąki1/2 łyżeczki sody oczyszczonejSzczypta soli, opcjonalnie225 gramów (1 i 1/2 filiżanki) gorzkiej lub mlecznej czekolady, posiekanej ręcznie50 gramów (1/2 szklanki) orzechów włoskich, grubo posiekanych

Rozgrzej piekarnik do 350 F (180 C). Dwie blachy a wyłóż papierem do pieczenia lub pergaminem.Do dużej miski dodaj zimne masło i cukier. Ubijaj mikserem elektrycznym, aż się połączą. Dodaj wanilię i jajko. Ubijaj ponownie, aż składniki się połączą – ale staraj się nie miksować zbyt mocno.Dodaj mąkę, sodę oczyszczoną i sól, jeśli używasz, i ubijaj na niskich obrotach, aż powstanie miękkie ciasto. Dodaj czekoladę i orzechy włoskie i krótko wymieszaj.Wyłóż ciasto na ciasteczka (około 2 łyżki na jedno ciasteczko) i umieść je na przygotowanych blachach piekarnika, zostawiając miejsce na wyrośnięcie ciasta.Piecz ciasteczka przez 12-14 minut lub do złotego koloru. Pozostaw ciasteczka do całkowitego ostygnięcia.

Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej