Druga tura wyborów samorządowych przebiega w spokojnej atmosferze, ale zdarzają się incydenty; doszło do 76 przestępstw i wykroczeń - poinformował w niedzielę przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. O godz. 7 w niedzielę rozpoczęła się druga tura wyborów samorządowych. Wybranych ma zostać 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował na konferencji prasowej, że głosowanie odbywa się w 11 tys. 99 stałych obwodach głosowania i 789 odrębnych. Liczba mieszkańców w tych gminach i miastach wynosi blisko 15 mln, a liczba wyborców - przeszło 12 mln. W przeprowadzeniu wyborów uczestniczy ponad 100 tys. członków obwodowych komisji wyborczych i 7 tys. 166 członków okręgowych komisji wyborczych.
"Wybory przebiegają w nadzwyczaj spokojnej atmosferze. Trwa cisza wyborcza, ale oczywiście zdarzają się incydenty wyborcze" - zaznaczył Marciniak.
Przekazał, że doszło do 76 przestępstw i wykroczeń, w tym 55 wykroczeń.
Jako przykład naruszenia ciszy wyborczej podał m.in. woj. dolnośląskie, gdzie w sobotę jeden z kandydatów na burmistrza gminy powiadomił, iż nieznany sprawca w nocy na plakatach wyborczych, na których znajdował się jego wizerunek, naklejał logo innej partii, z którą zgłaszający się nie utożsamia. Uszkodzonych zostało także kilka plakatów wyborczych.
"Z kolei w województwie mazowieckim, w dniu wczorajszym także kandydat na burmistrza jednej z gmin złożył zawiadomienie o przestępstwie dotyczącym udostępnienia na portalu społecznościowym postu, z którego wynika, że zawiadamiający prowadzi kampanię wyborczą w sposób nieuczciwy" - powiedział Marciniak.
Jako inny przykład incydentu wyborczego, Marciniak podał, że w sobotę w województwie warmińsko-mazurskim zniszczono i przywłaszczono, poprzez usunięcie z pasa zieleni, 71 tablic z plakatami na których umieszczony był wizerunek kandydata.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak podkreśliła, że wszystkie lokale zostały otwarte o czasie - o godzinie 7.00, a obwody odrębne otwarto o godzinie 9.00.
Wyjaśniła, że w odrębnych obwodach głosowania mogą rozpocząć się w godzinach późniejszych, po wcześniejszym uzgodnieniu z Terytorialną Komisją Wyborczą.
"Otrzymaliśmy informację, że wszystko, bez żadnych incydentów, przebiegało w całym kraju" - powiedziała.
Głosowanie w drugiej turze wyborów samorządowych odbywa się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w dziewięciu wojewódzkich: Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Krakowie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie, Toruniu, Wrocławiu i Zielonej Górze. Utworzono 11 tys. 888 obwodów głosowania.
Głosowanie ma się zakończyć o godz. 21, ale może zostać przedłużone w wyniku nadzwyczajnych wydarzeń, czyli np. powodzi, zalania lokalu wyborczego, katastrofy budowlanej, komunikacyjnej czy konieczności dodrukowania kart do głosowania. Chodzi o przeszkody, które utrudniają bądź paraliżują pracę obwodowej komisji wyborczej i wykluczają lub w poważnym stopniu ograniczają dotarcie wyborców do lokalu wyborczego.(PAP)