PAP
Stanu Zjednoczone nie były zaangażowane w żadne "operacje ofensywne" - powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken w piątek, odnosząc się do rzekomego izraelskiego ataku dronowego na Iran. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy USA były uprzedzone przez Izrael o tych działaniach.
"Nie będę się na ten temat wypowiadał, poza tym, że Stany Zjednoczone nie brały udziału w żadnych operacjach ofensywnych" – powiedział Blinken cytowany przez agencję AP. Szef amerykańskiej dyplomacji przebywa na włoskiej wyspie Capri, gdzie w piątek kończy się spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw G7.
Wcześniej włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani, gospodarz spotkania na Capri, poinformował dziennikarzy, że podczas sesji obrad za zamkniętymi drzwiami USA powiadomiły partnerów, iż Izrael ostrzegł USA o ataku.(PAP)
