Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 13 listopada 2024 19:09
Reklama KD Market

Nowy projekt pakietu dla Ukrainy opiewa na 60 mld dol., z czego część to pożyczki

Nowy projekt pakietu dla Ukrainy opiewa na 60 mld dol., z czego część to pożyczki
fot. MICHAEL REYNOLDS/EPA-EFE/Shutterstock

Republikanie w Izbie Reprezentantów opublikowali w środę projekt trzech ustaw o wsparciu Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku. Projekty zakładają przeznaczenie niemal 61 mld na pomoc Ukrainie, w tym w formie pożyczki, 26 mld na pomoc Izraelowi i 8 mld na wzmocnienie obrony Indo-Pacyfiku.

Jak wynika z przedstawionego podsumowania projektów oraz ich tekstu, główną różnicą nowej inicjatywy względem łącznego, 95-miliardowego pakietu przegłosowanego przez Senat w lutym jest zwiększenie kwoty na wojskowe wsparcie Izraela z 14 do 26 mld.

Niemal niezmieniona pozostaje kwota, którą USA miałyby przeznaczyć na wsparcie Ukrainy - 60,8 mld dolarów, z czego 23 mld to środki na uzupełnianie ubytków w arsenale w wyniku darowania sprzętu Ukrainie, 13,8 mld na zakup sprzętu dla Ukrainy, a 11,3 mld na utrzymanie sił USA w regionie. Ponadto projekt daje prezydentowi uprawnienia do przekazania uzbrojenia o wartości niemal 8 mld dolarów w dodatku do ok. 4 mld, które wciąż ma do dyspozycji.

Dodatkowo projekt zawiera też niemal 9,5 mld wsparcia finansowego i gospodarczego dla ukraińskiego budżetu. Zmianą względem senackiej ustawy - którą nowy pakiet ma zastąpić - jest zobowiązanie administracji do "wejścia w porozumienie z Ukrainą w sprawie spłaty tej pomocy", choć prezydent będzie miał możliwość darowania długu. Projekt przewiduje też, że amerykańska pomoc nie może stanowić więcej niż 50 proc. pomocy przeznaczanej przez inne wszystkie państwa, co ma zmusić europejskich sojuszników do zwiększenia własnego wkładu na ten cel.

Projekt wsparcia Izraela zakłada natomiast wydanie 4 mld na uzupełnienie zapasów rakiet do systemów obrony powietrznej Żelazna Kopuła i Proca Davida, 1,2 mld na laserowy system przeciwrakietowy Żelazny Promień, 3,5 mld na zakup "zaawansowanych systemów uzbrojenia" dla Izraela i 4,4 mld na uzupełnienie amerykańskiego arsenału. Jednocześnie do projektu dodano zakaz przeznaczania funduszy dla ONZ-owskiej agencji pomocowej w Palestynie UNRWA, choć przewiduje się jednocześnie przeznaczenie 9 mld na pomoc humanitarną dla Palestyńczyków, czego domagali się Demokraci.

Trzeci z projektów mówi o przeznaczeniu 2 mld dolarów pożyczek dla Tajwanu i innych sojuszników na obszarze Indo-Pacyfiku na zakup amerykańskiej broni, 1,9 mld na zastąpienie broni przekazywanej Tajwanowi, 3,3 mld inwestycji w rozwój budowy okrętów podwodnych, 542 mln na wzmocnienie zdolności wojskowych USA w regionie oraz 133 mln na zwiększenie produkcji artylerii i amunicji.

"Wiem jedno: jeśli nie pomożemy naszym przyjaciołom w czasie ich potrzeby, wkrótce nie będziemy mieć żadnych przyjaciół. Przyszedł czas na działanie" - napisał w oświadczeniu szef komisji budżetowej Izby Reprezentantów Tom Cole, wzywając do szybkiego przyjęcia ustaw i wysłania ich do Senatu. Przyjęcie ustaw poparła też najwyższa rangą kongresmenka Demokratów w komisji, Rosa DeLauro.

"Po tym, jak Republikanie w Izbie przeciągali sprawę przez miesiące, w końcu mamy przed sobą ścieżkę naprzód, by dostarczyć pomoc naszym sojusznikom" - oznajmiła DeLauro.

Wedle zapowiedzi spikera Izby Mike'a Johnsona głosowanie miałoby się odbyć w sobotę wieczorem. Jeszcze w środę opublikowany ma być jeszcze jeden projekt ustawy, zawierający m.in. przepisy pozwalające na konfiskatę zamrożonych rosyjskich aktywów. Plan zakłada osobne przegłosowanie każdej z ustaw, a następnie przesłanie ich do Senatu w jednym pakiecie. Osobno zgłoszony ma też zostać projekt radykalnych reform na południowej granicy USA, mimo żądań prawego skrzydła partii, by powiązać to z pomocą dla Ukrainy.

Ograniczona liczba zmian daje nadzieję na przełamanie trwającego od niemal pół roku impasu w sprawie pomocy dla Ukrainy. Sytuację skomplikować może jednak potencjalnie proces wprowadzania ewentualnych poprawek.

"Wciąż analizujemy tekst, ale na pierwszy rzut oka wydaje się akceptowalny" - powiedział PAP przedstawiciel Demokratów w Izbie. Poparcie będących w mniejszości w Izbie Demokratów jest konieczne do przegłosowania ustaw. Partyjni liderzy sugerowali wcześniej, że jeśli tekst ustaw nie będzie znacząco odbiegał od senackiego projektu, są gotowi pomóc Republikanom.

Gniewnie zareagowali natomiast przeciwni pomocy Ukrainie - kongresmeni skrajnie prawicowego skrzydła Republikanów.

"Nie ma innego słowa, by to opisać: to jest kapitulacja (...) Nie poprę tego" - stwierdził kongresmen Matt Gaetz w CNN. Jego kolega Eli Crane stwierdził z kolei, że pakiet jest "kompletnie odklejony od tego, czego chce nasza baza, czego chcą nasi wyborcy". Wcześniej dwójka innych reprezentantów partii, Marjorie Taylor Greene i Thomas Massie, zapowiedzieli złożenie wniosku o odwołanie spikera Johnsona z funkcji. Demokraci jednak sugerowali, że mogą "uratować" lidera konkurencyjnej partii, jeśli ten doprowadzi do przegłosowania pomocy dla Ukrainy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama