GKS Katowice, po sześciu zwycięstwach z rzędu, niepodziewanie przegrał u siebie z Odrą Opole 1:3 w 27. kolejce 1. ligi piłkarskiej. W Płocku Wisła zremisowała ze swoją imienniczką z Krakowa 1:1.
Prowadzeni przez Rafała Góraka piłkarze z Katowic byli rewelacją tej wiosny. Wygrali sześć kolejnych meczów, m.in. w poprzedniej kolejce z silną Lechią Gdańsk 1:0, a łącznie w 2024 roku siedem z ośmiu (w tym jeden zaległy).
Dzięki świetnej serii systematycznie pięli się w tabeli, doszli do trzeciego miejsce, ale w sobotę niespodziewanie znaleźli pogromcę. Ulegli dziewiątej obecnie Odrze 1:3.
Wszystkie gole dla gości strzelili obcokrajowcy - Czech Jiri Piroch w 26. minucie oraz wprowadzeni z ławki Włoch Vittorio Continella (74.) i Kolumbijczyk Jean Sarmiento (76.). Katowiczanie odpowiedzieli tylko trafieniem Bartosza Jaroszka w 56. minucie.
Drużyna Góraka pozostała na trzecim miejscu w tabeli, lecz ma taki sam dorobek punktowy (45) jak czwarty Górnik Łęczna i piąty Motor Lublin.
Obie drużyny z Lubelszczyzny grały w piątek. Motor w szlagierze zremisował u siebie 2:2 z liderem Arką Gdynia, jedynym niepokonanym zespołem w tym roku na zapleczu ekstraklasy. Natomiast Górnik wygrał na wyjeździe z zamykającym tabelę Zagłębiem Sosnowiec 1:0.
Tego dnia odbyły się również derby Rzeszowa. Szesnasta Resovia przegrała ze Stalą 0:2 i pozostała w strefie spadkowej z dorobkiem 25 punktów. Drużyna Marka Zuba ma o dziesięć więcej, jest jedenasta i może już powoli cieszyć się z utrzymania w lidze.
W sobotę ciekawie zapowiadały się "wiślackie derby" w Płocku. Miejscowa Wisła zremisowała u siebie z imienniczką z Krakowa 1:1, tracąc gola w 90. minucie po strzale Igora Sapały. Gospodarze prowadzili od 58. minuty po trafieniu Fryderyka Gerbowskiego.
Obie Wisły mają po 42 pkt. "Nafciarze" plasują się na szóstym miejscu, a krakowski zespół, finalista tegorocznego Pucharu Polski - na ósmym.
Wieczorem w sobotę kibice nie oglądali bramek w meczu dwunastego Chrobrego Głogów z dziesiątą Miedzią Legnica. Trenerem gości został niedawno Ireneusz Mamrot, który w latach 2010-17 prowadził Chrobrego.
W niedzielę przed szansą awansu na pozycję lidera stanie Lechia. Gdańszczanie, którzy mają obecnie 50 punktów i tracą dwa do Arki, podejmą w południe czternasty w tabeli Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Bezpośrednią promocję do ekstraklasy uzyskają dwie najlepsze drużyny, a o trzecią przepustkę powalczą - w dwustopniowych barażach - ekipy z miejsc 3-6. Natomiast do 2. ligi spadną trzy ostatnie zespoły tabeli.
(PAP)