Legenda światowego kolarstwa, pięciokrotny zwycięzca Tour de France Belg Eddy Merckx był pod koniec marca operowany z powodu niedrożności jelit - ujawnił na swojej stronie internetowej dziennik "Het Laatste Nieuws".
Według flamandzkiej gazety informacja ujrzała światło dzienne dopiero teraz, gdy lekarze potwierdzili, że operacja zakończyła się pomyślnie, a 78-letni Merckx powoli dochodzi do zdrowia w domu.
Według informacji "Het Laatste Nieuws" Merckx został w nocy z 26 na 27 marca przywieziony przez żonę do szpitala uniwersyteckiego Jette pod Brukselą po tym, jak skarżył się na narastający ból jelit.
Lekarze z izby przyjęć natychmiast skierowali pacjenta na oddział, gdzie jeszcze tej nocy był operowany. Jak wynika z komunikatu medycznego, w trakcie zabiegu pacjentowi usunięto ponadmetrowy fragment jelit.
W piątek Merckx udzielił flamandzkiej gazecie krótkiego wywiadu. Powiedział, że tej nocy, gdy znalazł się w szpitalu "bardzo cierpiał". Ale dzisiaj już wiadomo, że operacja się udała, a on sam czuje się coraz lepiej.
Belgijskie media informują, że "Kanibal" znacznie schudł po operacji, ale - jak wynika z komunikatu szpitala - jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
(PAP)