Pewnie kroczący po mistrzostwo Włoch Inter Mediolan pokonał u siebie Empoli 2:0 w wieczornym meczu 30. kolejki tamtejszej ekstraklasy. W ekipie gości całe spotkanie rozegrało aż trzech polskich piłkarzy - Bartosz Bereszyński, Sebastian Walukiewicz i Szymon Żurkowski.
Bramki dla mediolańczyków zdobyli: już w piątej minucie Federico Dimarco oraz w końcówce spotkania doświadczony Chilijczyk Alexis Sanchez.
"Mieliśmy dość trudny okres pod względem fizycznym, gdy graliśmy mecze co trzy dni, a także na poziomie mentalnym po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, ale teraz wracamy na właściwe tory” – powiedział Alessandro Bastoni, który w niedzielny wieczór zaliczył asystę przy pierwszym golu.
Pewnie zmierzający po 20. w historii mistrzostwo Włoch "Nerazzurri" zgromadzili już 79 punktów. Wicelidera i lokalnego rywala AC Milan wyprzedzają aż o 14, a trzeci Juventus Turyn - o 20.
Od pierwszej do ostatniej minuty w barwach Empoli, które w tabeli zajmuje 18. miejsce z dorobkiem 25 pkt, wystąpiło trzech polskich piłkarzy, co czasami nie zdarza się nawet w klubach polskiej ekstraklasy...
Wcześniej w niedzielę Lecce zremisowało bezbramkowo z piątą w tabeli Romą, w której do 64. minuty grał reprezentant Polski Nicola Zalewski, wyróżniający się w ostatnich meczach kadry narodowej. (PAP)