Dariusz Cisowski
Piłkarze Bayernu Monachium przegrali u siebie z Borussią Dortmund 0:2 w hicie 27. kolejki niemieckiej ekstraklasy. Bawarczycy mają znikomą szansę na obronę tytułu, bo ich strata do prowadzącego Bayeru Leverkusen wynosi już 13 punktów.
W dwóch poprzednich meczach w Bundeslidze z ekipami z dołu tabeli Bayern strzelił 13 goli i mogło się wydawać, że kryzys ma za sobą. W starciu z BVB znów jednak zaprezentował się nieskutecznie i doznał piątej w sezonie porażki.
Gole dla gości zdobyli Karim Adeyemi w 10. minucie oraz Julian Ryerson w 83. W końcówce do siatki dortmundczyków trafił Harry Kane, ale gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej.
Borussia odniosła pierwsze od 10 lat ligowe zwycięstwo w Monachium.
Bayer natomiast pewnie zmierza po pierwszy w historii klubu tytuł mistrza Niemiec. Wcześniej w sobotę pokonał u siebie Hoffenheim 2:1, choć przegrywał do 88. minuty.
Goście objęli prowadzenie w 33. minucie po golu Maximiliana Beiera, a później długo skutecznie się bronili. Świetnie w ich bramce spisywał się Oliver Baumann, który obronił aż 10 strzałów. Skapitulował dopiero po 11. uderzeniu. W 88. minucie wyrównał Robert Andrich, a w doliczonym przez sędziego czasie gry zwycięstwo "Aptekarzom" dał Czech Patrik Schick.
"W pierwszej połowie mieliśmy problem z kontrolowaniem gry i dotarciem do końcowej strefy boiska. Ale graliśmy swoje i w końcu padły gole. Późno? Nie ma to żadnego znaczenia. Pierwsza bramka zmieniła obraz spotkania i poszliśmy za ciosem" - ocenił hiszpański trener Bayeru Xabi Alonso.
Jego zespół pozostaje niepokonany w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach, a rozegrał już 39 spotkań w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Europy. 34 z nich wygrał. Piłkarze Alonso po raz ostatni w oficjalnych występach przegrali 27 maja 2023 w kolejce kończącej poprzedni sezon niemieckiej ekstraklasy (0:3 z VfL Bochum).
Siedem kolejek przed końcem sezonu Bayer ma 73 punkty, a broniący tytułu Bayern Monachium - 60. Borussia (53) awansowała na czwartą pozycję.
(PAP)
