Dariusz Cisowski
Najbardziej utytułowany zespół rozgrywek Real Madryt zmierzy się z broniącym trofeum Manchesterem City w szlagierowym ćwierćfinale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Barcelona Roberta Lewandowskiego trafiła na Paris Saint-Germain. Losowanie odbyło się w szwajcarskim Nyonie.
W pozostałych parach tej fazy Arsenal Londyn Jakuba Kiwiora zagra z Bayernem Monachium, zaś Atletico Madryt z Borussią Dortmund.
Ćwierćfinały zaplanowano na 9 i 10 kwietnia, a rewanże - 16 i 17 kwietnia.
Jednocześnie rozlosowano już potencjalny zestaw półfinalistów. Zwycięzca pary Barcelona/PSG trafi na lepszego z dwumeczu Atletico z BVB, a Real lub Manchester City zagra ze zwycięzcą rywalizacji Arsenal - Bayern.
Bez wątpienia szlagierem ćwierćfinałów będzie konfrontacja "Królewskich" z "The Citizens". Nie brakuje głosów, że to dwa najlepsze zespoły na świecie, a ich konfrontację już określa się nawet mianem przedwczesnego finału.
Real z 14 triumfami jest rekordzistą w Lidze Mistrzów (licząc z wcześniejszym Pucharem Europy).
W poprzedniej edycji triumfował jednak - po raz pierwszy w historii - prowadzony przez Josepa Guardiolę Manchester City, który w półfinale wyeliminował właśnie "Królewskich", zresztą nadspodziewanie gładko (1:1, 4:0).
Ciekawe zadanie czeka polskich piłkarzy. Lewandowski stanie naprzeciw Kyliana Mbappe, który po sezonie odejdzie z PSG i wzmocni prawdopodobnie Real.
Możliwe, że w drugim kwartale 2024 roku dojdzie aż trzykrotnie do rywalizacji 35-letniego napastnika Barcelony z aktualnym wicemistrzem świata. Polska, jeśli przejdzie marcowe baraże, zagra z Francją w fazie grupowej mistrzostw Europy w Niemczech.
PSG marzy o pierwszym w historii triumfie w LM. Był blisko w 2020 roku, w edycji mocno zakłóconej i ograniczonej przez pandemię, ale w finale przegrał 0:1 z Bayernem, w którym występował wówczas Lewandowski.
Jednym ze smaczków rywalizacji PSG z Barceloną będzie fakt, że szkoleniowcem paryżan jest Luis Enrique, były piłkarz i trener "Dumy Katalonii", którą prowadził w latach 2014-17.
"Hiszpański trener (...) niewątpliwie będzie chciał spłatać figla swojemu byłemu klubowi" - napisała agencja AFP.
Natomiast Arsenal Kiwiora czeka konfrontacja z Bayernem. Bawarczykom trudno będzie obronić tytułu w Niemczech (tracą aż 10 pkt do rozpędzonego Bayeru Leverkusen), więc tym bardziej skupią uwagę na Lidze Mistrzów.
Arsenal, aktualny lider angielskiej ekstraklasy, wystąpi w ćwierćfinale LM po raz pierwszy od 14 lat.
"Ta konfrontacja może dać gwiazdorowi niemieckiego klubu Harry'emu Kane'owi okazję do zadania kolejnego ciosu swoim byłych rywalom z północnego Londynu" - napisała agencja Reuters.
Jak przypomniała, znakomity angielski napastnik, który przeszedł do Bayernu w 2023 roku z londyńskiego Tottenhamu, grał z Arsenalem już 19 razy we wszystkich rozgrywkach i strzelił 14 goli.
Tymczasem dla Arsenalu będzie to okazja do rewanżu za bardzo dotkliwe porażki z Bayernem. "Kanonierzy" przegrali trzy ostatnie mecze z Bawarczykami w Lidze Mistrzów - wszystkie po 1:5. Raz w 2015 i dwukrotnie w 2017 roku.
Finał odbędzie się 1 czerwca na londyńskim Wembley.
Program Ligi Mistrzów:
Ćwierćfinały - 9 i 10 kwietnia (rewanże tydzień później)
Arsenal Londyn - Bayern Monachium
Atletico Madryt - Borussia Dortmund
Real Madryt - Manchester City
Paris Saint-Germain - FC Barcelona
Półfinały - 30 kwietnia i 1 maja (rewanże tydzień później)
Atletico/Borussia - PSG/Barcelona Arsenal/Bayern - Real/Manchester City
Finał - 1 czerwca (Londyn, Wembley)
(PAP)
