Iga Świątek w poniedziałek rozpoczęła 93. tydzień jako liderka światowego rankingu tenisistek. Iga Przewaga Polki nad wiceliderką - Białorusinką Aryną Sabalenką - wynosi 1380 punktów. W czołowej dziesiątce nie doszło do żadnych zmian. Magdalena Fręch zanotowała spadek na 43. miejsce, a Magda Linette na 54. Hubert Hurkacz pozostał na ósmym miejscu w światowym rankingu tenisistów. Prowadzi wciąż Serb Novak Djokovic, który jest liderem w sumie 415. tydzień.
Szansę na powiększenie dorobku punktowego i przewagi nad Sabalenką będzie miała już w ciągu najbliższych dwóch tygodni podczas rozpoczynającego się w środę turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W ubiegłym roku Polka, która triumfowała w tej imprezie dwa lata temu, odpadła w półfinale z późniejszą zwyciężczynią Kazaszką Jeleną Rybakiną, obecnie czwartą w rankingu. Białorusinka przegrała w finale, tak że broni większej liczby punktów niż raszynianka.
Trzecia w rankingu jest Amerykanka Cori Gauff. W czołowej dziesiątce nie doszło do żadnych zmian na pozycjach, jedynie piąta w zestawieniu Amerykanka Jessica Pegula nieco powiększyła swój dorobek punktowy, ale wciąż ma znaczącą stratę do Rybakiny.
Spadek o jedną pozycję zanotowała Fręch, która w ubiegłym tygodniu odpadła z turnieju w San Diego w pierwszej rundzie. Jedną lokatę niżej w porównaniu do ostatniego notowania rankingu znajduje się także Linette.
Świątek rozpoczyna 93. tydzień na czele rankingu WTA. W zestawieniu zawodniczek najdłużej otwierających listę WTA zajmuje 10. miejsce. Kolejną tenisistką, którą może wyprzedzić, jest Amerykanka Lindsay Davenport, która była na czele 98 tygodni.
Świątek - jako pierwsza Polka w historii - zadebiutowała w roli liderki 4 kwietnia 2022 roku, kiedy zastąpiła Australijkę Ashleigh Barty, która kilka tygodni wcześniej ogłosiła rozbrat ze sportem i poprosiła o skreślenie jej nazwiska z zestawienia.
Prowadzenie utrzymała przez 75 tygodni, a straciła je 11 września 2023 na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki. Po ośmiu tygodniach wróciła jednak na szczyt.
Ranking WTA opracowywany jest od 3 listopada 1975 roku przez Women's Tennis Association, tj. organizację prowadzącą zawodową rywalizację kobiet.
Tenisistką, która najdłużej była na czele - przez 377 tygodni - pozostaje Niemka Steffi Graf.
Djokovic, który w maju skończy 37 lat, to rekordzista pod względem liczby tygodni spędzonych na pierwszym miejscu. Drugi w tym zestawieniu jest Szwajcar Roger Federer - był liderem przez 310 tygodni.
Drugie miejsce w najnowszym notowaniu zajmuje Hiszpan Carlos Alcaraz, trzeci jest Włoch Jannik Sinner.
Do czołowej "10" po dwóch miesiącach wrócił Norweg Casper Ruud, który punktami zrównał się z Hurkaczem, ale plasuje się bezpośrednio za Polakiem.
(PAP)