Rewident stanowa Susana Mednoza uruchomiła nową stronę internetową, która ma w przejrzysty sposób pokazywać, ile pieniędzy wydają władze stanu na kryzys migracyjny. Mendoza wezwała władze Chicago i powiatu Cook, aby poszły w jej ślady i udostępniły podatnikom podobne bazy danych.
Nowa baza danych uruchomiona w ub. tygodniu przez rewident stanową Susanę Mendozę ma na celu pokazanie, jak pieniądze podatnika wydawane są na kryzys związany z obcokrajowcami przybywającymi do Illinois i zabiegającymi o azyl w USA.
Zdaniem Mendozy, im więcej migrantów przybywa do stanowego punktu przyjęć (tzw. landing zone) przy Polk i DesPlaines w centrum Chicago, tym więcej wydatków z pieniędzy podatników.
Rewident przyznała w oświadczeniu, że stan ponosi wydatki, które „szczerze mówiąc, powinny być pokrywane przez rząd federalny”.
„Chcę mieć pewność, że podatnicy dokładnie wiedzą, na co stan wydaje pieniądze, jeśli chodzi o przybywanie i opiekę nad osobami ubiegającymi się o azyl” – powiedziała Mendoza w oświadczeniu.
Baza danych znajduje się na stronie rewident pod adresem: illinoiscomptroller.gov w zakładce „Asylum Seekers – State Expenditure Tracking”. Lista zawiera nazwy kontrahentów, opis wydatków i szczegóły umów.
Od listopada 2023 r. do poniedziałku, 26 lutego portal wyśledził wydatki o łącznej wysokości ok. 31,2 mln dol. Suma ta będzie rosnąć w miarę zgłaszania wydatków przez kolejne agencje stanowe.
Zdaniem rewident to dopiero początek misji zwiększenia transparentności w kwestii wydatków stanu na migrantów. Jak powiedziała Mendoza, na kryzys migracyjny rozchodzi się dużo pieniędzy – stanu, powiatu i miasta. Jeżeli nie ma przejrzystości co do tych wydatków, wówczas pojawia się wiele pytań na temat wykorzystania pieniędzy podatników.
„Najlepszym sposobem na utrzymanie kosztów pod kontrolą jest uświadomienie sobie, jakie one są” – powiedziała Mendoza.
Baza danych obejmuje tylko wydatki ponoszone przez stan. Mendoza wezwała powiat Cook i władze Chicago do pójścia w jej ślady i udostępnienie podobnych baz informacyjnych.
Od sierpnia 2022 r. do Chicago przybyło już ponad 35 tys. migrantów, głównie z Ameryki Łacińskiej. Większość z nich wysyłana jest do Wietrznego Miasta z Teksasu przez tamtejszego republikańskiego gubernatora Grega Abbotta w ramach odwetu wymierzonego w demokratyczne miasta sanktuaria i krajową politykę imigracyjną prezydenta Bidena.
W ostatnich tygodniach władze informowały o spadku liczby przybywających do Chicago migrantów. Zdaniem ekspertów, ma to charakter sezonowy, a liczba migrantów zapewne wzrośnie przed sierpniową Krajową Konwencją Demokratów.
(jm)