Policja hrabstwa Ventura w Kalifornii zatrzymała 50-letniego mężczyznę podejrzanego o nieumyślne spowodowanie śmierci uczestnika proizraelskiej demonstracji Paula Kesslera w miejscowości Thousand Oaks pod Los Angeles. Do śmierci Kesslera doszło w wyniku starć między demonstrantami opowiadającymi się po przeciwnych stronach bliskowschodniego konfliktu.
Jak poinformowało w komunikacie lokalne biuro szeryfa, zatrzymany to 50-letni Loay Alnaji, który jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie śmierci żydowskiego demonstranta. Mężczyzna trafił do aresztu. O tym, czy zostaną mu postawione zarzuty ma zdecydować miejscowa prokuratura stanowa.
Do głośnego incydentu doszło 5 listopada, kiedy w wyniku przepychanek między proizraelskimi i propalestyńskimi demonstrantami 69-letni Kessler doznał urazu głowy, z powodu którego zmarł dzień później w szpitalu.
Choć policja początkowo powiadomiła o śledztwie w sprawie zabójstwa i potencjalnej zbrodni motywowanej nienawiścią, później szeryf hrabstwa Jim Fryhoff stwierdził, że ustalono, iż mężczyzna przewrócił się do tyłu i uderzył głową w ziemię. 50-latek, z którym Kessler miał się szarpać, pozostał przy nim i wezwał pogotowie.
Policja wciąż poszukuje świadków i nagrania wideo z zajścia. (PAP)