Joanna Trzos
Tornada towarzyszyły gwałtownym burzom, które w środę, 12 lipca późnym popołudniem nadciągnęły nad metropolię chicagowską. Kilka trąb powietrznych poczyniło zniszczenia, ale nikt nie został ranny. Z powodu żywiołu wstrzymano ruch na lotnisku O’Hare i Midway. Syreny ostrzegające przed tornado zawyły w wielu miejscach metropolii. Wichura powalała drzewa i zrywała dachy domów.
Krajowa Służba Meteorologiczna (National Weather Service, NWS) potwierdziła rano w czwartek, że „wiele tornad przeszło przez północno-wschodnie Illinois” w środę, powodując rozległe zniszczenie na przedmieściach Chicago, w tym w Elgin, Campton Hills, Rosemont, Huntley, Carol Stream, Hodgkins, McCook i w innych miejscach. Ostrzeżenie (warning) przed tornado wygasło przed godz. 7.45 pm na terenie powiatu Cook.
Synoptycy NWS podobny alert pogodowy wydali dla innych okolicznych powiatów. Alert „tornado watch” ogłoszony w powiatach DeKalb, DuPage, Grundy, Kane, Kankakee, La Salle, McHenry i Will obowiązywał do 10 pm w środę.
Synoptycy National Weather Center w czwartek sprawdzali w terenie zniszczenia poczynione przez żywioł, by ocenić, ile dokładnie tornad uderzyło w metropolii chicagowskiej.
Jak ustalono, co najmniej jedno tornado o sile EF-1 uderzyło w Elgin na zachodnich przedmieściach. Towarzyszący żywiołowi wiatr, osiągający w podmuchach prędkość 100 mil na godzinę (160 km/h), poczynił zniszczenia w paśmie od Route 47 do Villa Olivia Golf Course.
Drugie tornado, które uderzyło w Elgin, na obszarze od McDonald Road do Hopps Road, było słabsze i zostało ocenione jako EF-0 z maksymalną prędkością wiatru 85 mil na godz (136 km/h).
NWS potwierdziło, że tornado EF-1 przemieszczało się z Burr Ridge do Stickney z maksymalną prędkością wiatru 110 mil na godzinę (177 km/h). Oprócz licznych połamanych i wyrwanych z korzeniami drzew wichura zniszczyła też budynki. W McCook zerwany został dach budynku motelu Skyline.
Jedno tornado około godz. 7 pm w środę uderzyło niedaleko lotniska O’Hare. W tym północno-zachodnim rejonie miasta i na pobliskich przedmieściach zawyły syreny alarmowe ostrzegające przed żywiołem. Trąba powietrzna uderzyła w rejonie lotniska Midway na południowym zachodzie Chicago.
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) wieczorem w środę tymczasowo zawiesiła wszystkie loty na obu międzynarodowych lotniskach w Chicago. Ewakuowano też pasażerów przebywających w samolotach na płycie lotniska O’Hare. Około godz. 7.45 pm w środę przywrócono ruch na Midway, a na O’Hare przed godz. 8 pm.
Według portalu FlightAware do godz. 10 pm w środę na O’Hare odwołano prawie 400 lotów, a na Midway 30. Z powodu burzy prawie 1200 lotów było opóźnionych.
Kolejna burza spotęgowała wyzwania dla mieszkańców powiatu Cook, którzy usuwali jeszcze skutki ulewy z 2 lipca. Po tym, jak na niektórych terenach spadło prawie 9 cali deszczu, wiele piwnic zostało zalanych. Gubernator J.B. Pritzker na początku tygodnia podpisał stosowne rozporządzenie, by ułatwić mieszkańcom skorzystanie z pomocy na usuwanie skutków klęski żywiołowej.
Joanna Trzos[email protected]
