Burmistrz Brandon Johnson w środę ogłosił wymianę sześcioro z siedmioro członków chicagowskiej rady edukacji. Wśród nowych członków są osoby z doświadczeniem w organizacjach społecznych i non-profit. Reforma chicagowskiego szkolnictwa była jedną z obietnic wyborczych Brandona Johnsona.
Zmiany w radzie edukacji to jedna z najbardziej kluczowych decyzji nowego burmistrza, który zapowiadał przekształcenie edukacji w mieście. Johnson krótko pracował jako nauczyciel, zanim objął stanowisko w związku zawodowym chicagowskich nauczycieli (Chicago Teachers Union, CTU), który pomógł mu w awansie z politycznego outsidera do miejskiego ratusza, a wcześniej do Rady Powiatu Cook.
Nowa rada edukacji będzie znacznie różnić się od poprzednich, w których zasiadali głównie konsultanci, prawnicy i bankierzy. Poprzednia burmistrz, Lori Lightfoot, mianowała co prawda więcej edukatorów i rodziców, lecz burmistrz Johnson poszedł o krok dalej, mianując kilku aktywistów do 7-osobowej rady. Tylko jedna z nominowanych osób jest prawnikiem i prowadzi organizację pomocy prawnej, inny nowy członek pracuje w dziale ds. filantropijnych w banku.
Nowym przewodniczącym rady został 33-letni Jianan Shi, który od 2019 r. był szefem organizacji Raise Your Hand for Illinois Public Education. Jest też byłym nauczycielem liceum Solorio w Gage Park na południowym zachodzie Chicago. Zapowiedział, że będzie czerpał ze swoich doświadczeń jako nauczyciel, organizator, a także nieudokumentowany imigrant, aby zająć się niedociągnięciami systemu.
Funkcję wiceprezesa rady będzie pełnić Elizabeth Todd-Breland, która pozostanie w niej jako jedyna osoba z poprzedniego składu, mianowanego jeszcze przez Lightfoot. Todd-Breland jest profesorem historii na Uniwersytecie Illinois w Chicago. Przez ostatnie cztery lata była jednym z najbardziej postępowych głosów w radzie.
Pozostałymi członkami zostali: Mariela Estrada – dyrektor ds. zaangażowania społecznego w United Way of Metro Chicago, Mary Fahey Hughes – działaczka ds. edukacji specjalnej, Rudy Lozano – dyrektor wykonawczy Global Philanthropy w JPMorgan Chase & Co., Michelle Morales – prezes Woods Fund Chicago oraz Tanya D. Woods – dyrektor wykonawcza w Westside Justice Center.
„To dla mnie zaszczyt zebrać tak różnorodną grupę ludzi z rozmaitych społeczności, biznesu, filantropii i innych środowisk, aby współpracować wokół wizji naszych szkół, w których każdy uczeń ma dostęp do w pełni wyposażonego, wspomagającego i pielęgnującego środowiska do nauki” – powiedział Johnson w oświadczeniu. „To rodzice CPS, tacy jak ja, i liderzy edukacji zaangażowani w tworzenie środowisk, które wspierają nasze dzieci w klasie i poza nią”.
Nowi burmistrzowie Chicago tradycyjnie powołują własne rady edukacji. Po wygranej Johnsona jedynym członkiem, który ogłosił rezygnację, był przewodniczący rady Miguel del Valle, były senator stanowy mianowany przez Lightfoot.
Rady edukacyjne były krytykowane między innymi za to, że nigdy nie wyrażały sprzeciwu wobec decyzji burmistrzów. Tak było na przykład w przypadku rady edukacyjnej Rahma Emanuela, która zatwierdziła kontrowersyjne zamknięcie przez burmistrza 50 szkół.Nowa rada rozpocznie urzędowanie jeszcze w lipcu. Będzie to ostatnia rada w pełni mianowana przez burmistrza CPS. W 2025 r. zastąpi ją rozszerzona i częściowo wybieralna 21-osobowa rada.
JoannaMarszałek[email protected]