Departament Stanu USA wyraził w środę zgodę na sprzedaż Polsce 48 wyrzutni Patriot, wchodzących w skład systemu zarządzania obroną powietrzną IBCS oraz 644 pocisków PAC-3 MSE - podała należąca do Pentagonu agencja Defense Security Cooperation Agency (DSCA). Amerykanie wyceniają zestaw na 15 mld dolarów.
Jak podano w komunikacie agencji, Departament Stanu USA zaakceptował zgłoszoną przez Polskę chęć zakupu drugiej fazy Systemu Dowodzenia Bitwą (IBCS).
W skład zestawu wchodzą m.in.: 48 wyrzutnie PATRIOT M903, 644 pociski PAC-3 MSE i 12 sensorów LTAMDS oraz części zamienne i pakiet wsparcia technicznego. PAC-3 MSE to najnowsza wersja pocisków do Patriotów.
Szacowany przez USA koszt zestawu to 15 mld dolarów, choć nie oznacza to ostatecznej ceny potencjalnej transakcji.
"Proponowana sprzedać poprawi zdolności obrony przeciwrakietowej Polski i przyczyni się do realizacji celów modernizacji polskiego wojska, jednocześnie zwiększając interoperacyjność ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami" - napisano w oświadczeniu DSCA. O decyzji Departamentu Stanu został poinformowany Kongres USA, który również musi formalnie wyrazić zgodę na transakcję.
"Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 48 wyrzutni systemu Patriot oraz ponad 600 pocisków PAC 3 MSE. To niezwykle ważne wzmocnienie polskiego systemu obrony przeciwlotniczej. Teraz czekamy na zgodę Kongresu USA" - oznajmił na Twitterze wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak.
Pierwsze dwie baterie systemu Patriot składające się m.in. z 8 wyrzutni - zamówione jeszcze w 2018 r. - trafiły do Polski już w ubiegłym roku. Już wówczas MON zapowiadał negocjacje w sprawie zakupu kolejnych.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)