Społeczność podmiejskiego Naperville, w tym Amerykanów pochodzenia azjatyckiego oraz uczelnia University of Illinois Urbana-Champaign okryły się żałobą po tragicznej śmierci 21-letniej Evy Liu. Tegoroczna absolwentka uczelni w ub. tygodniu została zepchnięta ze zbocza w pobliżu popularnej atrakcji turystycznej w Niemczech – zamku Neuschwanstein w Bawarii. Jej towarzyszka, o rok starsza Kelsey Chang, przeżyła atak i wyszła już ze szpitala.
Rada miejska w Naperville we wtorek, 20 czerwca przed rozpoczęciem obrad uczciła chwilą ciszy 21-letnią mieszkankę tej miejscowości, Evę Liu, która zmarła tragicznie 14 czerwca w Niemczech. Kobietę wspominano również podczas niedzielnego nabożeństwa w kościele, do którego niegdyś uczęszczała – Living Water Evangelical Church w Naperville.
Informacje dotyczące pogrzebu mają być podane po powrocie rodziny z Niemiec, gdzie ojciec Lieu i siostra bliźniaczka udali się, by odzyskać jej ciało.
Tymczasem przyjaciółka zmarłej, o rok starsza Kelsey Chang z Bloomington, Illinois, została wypisana ze szpitala w piątek, 19 czerwca. We wtorek była w drodze powrotnej do Illinois.
Obie kobiety w maju br. ukończyły studia licencjackie na University of Illinois Urbana-Champaign. Liu uzyskała dyplom z informatyki, a Chang – z inżynierii komputerowej. W Niemczech były na wycieczce.
W środę, 14 czerwca, kobiety wybrały się na wędrówkę w pobliżu historycznego „Marienbrücke”. Most jest popularnym miejscem spotkań turystów, ponieważ roztacza się z niego dobry widok na zamek Neuschwanstein. Według policji, po drodze kobiety miały poznać 30-letniego turystę, Amerykanina ze stanu Michigan, który przekonał je, aby poszły za nim ukrytym szlakiem prowadzącym do punktu widokowego.
Biuro prokuratora w mieście Kempten w Bawarii potwierdziło w rozmowie ze stacją CNN, że turystki i mężczyzna nie znali się wcześniej.
Według policji, po poprowadzeniu kobiet w dół szlaku, mężczyzna fizycznie zaatakował Liu. Gdy przyjaciółka próbowała interweniować, mężczyzna zaczął ją dusić i zepchnął ze stromego zbocza z wysokości 50 metrów. Zdaniem policji, napastnik próbował atakować Liu seksualnie, a następnie również ją zepchnął ze zbocza. O ile pierwsza kobieta zatrzymała się na drzewie, druga upadła niżej i doznała ciężkich obrażeń.
Kobiety zostały uratowane tego samego dnia przez ratowników górskich. Ciężko ranna Liu została przewieziona helikopterem do szpitala, gdzie zmarła w nocy. Chang również trafiła do szpitala, lecz była przytomna i była w stanie opowiedzieć ratownikom, co się wydarzyło.
Zarząd University of Illinois Urbana-Champaign w wydanym oświadczeniu wyraził ubolewanie w związku z tragicznymi wydarzeniami w Niemczech. Złożył kondolencje rodzinie zmarłej Liu i okazał wsparcie rodzinie dochodzącej do zdrowia Chang.„Obie dopiero co ukończyły studia w maju i powinny być w stanie świętować tak ważne osiągnięcie bez obawy o tak tragiczny wynik” – napisano.
Obie kobiety były również absolwentkami liceum Illinois Math and Science Academy w Aurorze na zachodnich przedmieściach Chicago. W wydanym oświadczeniu szkoła nazwała Evę „oddaną, utalentowaną i zaangażowaną uczennicą”.
„W imieniu naszej administracji, wykładowców i pracowników, jesteśmy zasmuceni tą stratą i łączymy się w żalu z jej rodziną i bliskimi. Strata każdego ucznia, szczególnie w tak tragiczny sposób, głęboko boli nas wszystkich”.
Napastnik początkowo uciekł, ale wkrótce został złapany i aresztowany pod zarzutem morderstwa, usiłowania morderstwa i napaści seksualnej. Niemiecka prokuratura podała, że może usłyszeć formalne zarzuty dopiero za parę miesięcy. Do czwartku nie podano oficjalnie tożsamości Amerykanina, lecz źródła takie jak „New York Post” i „Daily Mail” zidentyfikowały go jako Troya Bohlinga z Allen Park na przedmieściach Detroit w stanie Michigan.
Zamek Neuschwanstein, położony w południowej Bawarii w pobliżu granicy z Austrią, jest jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Niemiec. To najsłynniejszy zamek zbudowany w XIX w. przez króla Ludwika II Bawarskiego. Budowa rozpoczęła się w 1869 roku, ale nigdy nie została ukończona. Ludwik zmarł w 1886 roku.
Joanna Marszałek[email protected]