Odświeżacze powietrza, różańce, karty parkingowe dla niepełnosprawnych i inne zawieszki, które mogły być pretekstem do zatrzymania do kontroli drogowej w Illinois, będą mogły spokojnie wisieć na lusterkach wstecznych, jeśli stanowy Senat przegłosuje i gubernator podpisze ustawę projektu sekretarza stanu Alexiego Giannouliasa i posła stanowego La Shawna Forda.
Choć wielu mieszkańców może nawet nie zdawać sobie z tego sprawy, Illinois jest jednym z nielicznych stanów, które zabraniają przedmiotów wiszących na lusterku wstecznym kierowcy podczas jazdy. Według nowego projektu ustawy, wniesionego przez sekretarza stanu Alexiego Giannouliasa i posła stanowego z Chicago La Shawna Forda (8 okręg), policja nie będzie mogła zatrzymywać kierowców tylko dlatego, że podczas jazdy z ich lusterek zwisały przedmioty.
Projekt został już przegłosowany 24 marca w Izbie reprezentantów parlamentu Illinois i oczekuje na głosowanie w Senacie. Legislacja zmieniająca archaiczne przepisy była jedną z obietnic wyborczych Alexiego Giannouliasa w 2021 roku.
Prawo zabrania wieszania przedmiotów na lusterku wstecznym lub przytwierdzania ich do przedniej szyby, gdyż mogą one zasłaniać kierowcy widoczność. Zdaniem autorów projektu, drobne naruszenia kodeksu drogowego często prowadzą do niepotrzebnych kontroli drogowych, podczas których czasem dochodzi do brutalnych konfrontacji między policją a kierowcami. Dodatkowo przestarzałe prawo mogło służyć również jako pretekst do zatrzymań na tle rasowym.
„Zatrzymywanie kogoś za samo posiadanie odświeżacza powietrza przyczepionego do lusterka wstecznego nie tylko jest archaiczne, ale i niedorzeczne” – powiedział Giannoulias w komunikacie prasowym. Jego zdaniem, zmiana przepisów ostatecznie sprawi, że drogi staną się bezpieczniejsze zarówno dla kierowców, jak i policjantów.
Ford zwrócił uwagę, że mamy do czynienia z niedoborem personelu organów ścigania i przepracowaniem funkcjonariuszy.
„Springfield musi mądrze wykorzystać zasoby podatników do łapania brutalnych przestępców, którzy sprawiają, że nasze społeczności są mniej bezpieczne, uchylając prawa takie jak zakaz odświeżania powietrza” – powiedział Ford.
Projekt ustawy został już zatwierdzony w kwietniu przez senacką komisję ds. transportu i zostanie teraz poddany głosowaniu w Senacie. Dopiero po przegłosowaniu trafi do podpisu na biurko gubernatora.
W 2021 r. mieszkaniec Chicago Duante Wright został zabity w Minnesocie, gdy policjantka pomyliła paralizator z pistoletem podczas zatrzymania do kontroli drogowej z powodu wiszącego z lusterka odświeżacza powietrza. Co najmniej dwie inne osoby zmarły po brutalnych konfrontacjach z policją, do których dochodziło podczas zatrzymań z błahych przyczyn.
Nowe przepisy zabraniające zatrzymań pod pretekstami drobnych wykroczeń wprowadziły również Pittsburgh, Filadelfia, San Francisco i Fayetteville w Karolinie Północnej. Niektóre władze samorządowe twierdzą, że zmiana prawa przyczyniła się do spadku przestępczości i wzrostu zaufania między organami ścigania a lokalnymi społecznościami.
(jm)