Długoletnia prezenterka radiowa chicagowskiej rozgłośni WXRT-FM, Terri Hemmert opisała w poście na Facebooku, w jaki sposób uniknęła kul w restauracji podczas strzelaniny w Nowym Orleanie, w której jej przyjaciółka została postrzelona. Dodała, że strzelanina wywołała u niej traumę, przerażenie i złość.
Hemmert, znana głównie z audycji poświęconych zespołowi The Beatles, pojechała na weekend do Nowego Orleanu, aby świętować swoje urodziny z przyjaciółmi i wziąć udział w odbywającym się tam corocznym Festiwalu Jazzu i Dziedzictwa.
Jej urodzinową kolację przerwała strzelanina, do której doszło przed restauracją. Według policji, celem ataku był 23-letni kelner, który zginął w wyniku odniesionych ran.
Jedna kula przeszła przez ścianę restauracji, trafiając 54-letnią kobietę z Chicago, która była na przyjęciu Hemmert.
„Była krew. I dziura po kuli w ścianie. Dwa cale ode mnie. I kula w plecach mojego przyjaciela. To było surrealistyczne” – napisała Hemmert na Facebooku..
Jej post odzwierciedla traumę, której doświadczyła, gdy 28 jej przyjaciół upadło na podłogę, aby uniknąć kul. „Nikt z nas tam będących, nigdy już nie będzie taki sam” – dodała
Napisała też o przemocy z bronią palną: „Tak długo, jak odmawiamy zrobienia czegoś z tą epidemią, nie jesteśmy bezpieczni. Ty też nie. I wszyscy, których kochasz” – napisała.
Hemmert, która nie została ranna, stwierdziła, że nie jest jeszcze gotowa, by podzielić się swoim pełnym doświadczeniem i że jej przyjaciółka wraca do zdrowia.
(DC)