Joanna Trzos
Juul Labs, największy producent e-papierosów w USA, zapłaci sześciu stanom, w tym Illinois, w sumie 462 miliony dolarów w ramach zawartej ugody. Firma została pozwana za wprowadzające w błąd reklamy, które przyczyniły się do „epidemii vapowania” wśród szkolnej młodzieży. Juul ma wypłacić Illinois 67,6 mln dol.
Osiągnięta ugoda „nakłada najbardziej rygorystyczne ograniczenia na praktyki marketingowe, sprzedaż i dystrybucję firmy Juul w celu ochrony i zapobiegania palenia przez nieletnich” – wynika z opublikowanego w środę komunikatu Biura Prokuratora Generalnego Stanu Nowy Jork. To właśnie nowojorska prokurator Letitia James i prokurator generalny Kalifornii Rob Bonta odegrali największą rolę w doprowadzeniu do ugody sądowej, w ramach której Juul Labs, największy producent e-papierosów w kraju, zapłaci sześciu stanom, w tym Illinois, w sumie 462 milionów dolarów.Nowy Jork otrzyma prawie 113 mln dol. i przeznaczy je na finansowanie programów, których celem jest zniechęcenie nieletnich do palenia. Juul ma przekazać stanom pieniądze w okresie 8 lat. Kalifornia otrzyma najwięcej – 175,8 mln dol., Illinois – 67,6 mln dol., Massachusetts – 41,7 mln dol., Kolorado – 31,7 mln dol., Nowy Meksyk – 17 mln dol., a Dystrykt Kolumbii – 15 mln dol.
W pozwie stwierdzono, że marketing Juul skierowany jest do młodych ludzi i w sposób atrakcyjny przedstawia korzystanie z e-papierosów, minimalizując obecność nikotyny w tych produktach i pokazując je jako zdrowszą alternatywę dla tradycyjnych papierosów.Pozew dotyczył także sprzedaży produktów JUUL Labs nieletnim za pośrednictwem strony internetowej i firm trzecich. Złożenie pozwu zostało przyspieszone przez śmierć 17-letniego chłopca z Bronksu, który zmarł w wyniku chorób związanych z „vapowaniem”, czyli paleniem e-papierosów. „Przez ich reklamy wielu młodych ludzi myślało, że e-papierosy są bezpieczne” – powiedziała nowojorska prokurator Letitia James.
Z ostatnich danych wynika, że ok. 2,55 mln uczniów szkół średnich i ostatnich klas szkół podstawowych „vapuje” produkty firmy JUUL Labs. Ponad 27 proc. uczniów szkół średnich przyznało się do korzystania z e-papierosa w ciągu ostatniego miesiąca.Firma JUUL Labs napisała w oświadczeniu, że chce zdobyć zaufanie społeczeństwa i współpracuje z prokuratorami stanowymi, organami nadzorczymi, pracownikami służby zdrowia w walce z korzystaniem z e-papierosów przez osoby nieletnie. Ostatnia ugoda zmusi sprzedawców detalicznych do zabezpieczenia produktów Juul za ladami i weryfikacji wieku nabywców. Juul musi też zaprzestać wykorzystywania osób poniżej 35 roku życia w swoich materiałach marketingowych, które bezpośrednio lub pośrednio skierowane są do młodych ludzi. Firma JUUL Labs Inc. już wcześniej przestała sprzedawać na rynku amerykańskim wkłady o smaku mango i mięty, które – jak wynikało z badań – cieszyły się największą popularnością wśród nastolatków.
Ostatni pozew jest drugim w tym tygodniu, który Juul zakończył wypłaceniem odszkodowania. Stan Wirginia Zachodnia poinformował w poniedziałek, że Juul zapłaci 7,9 mln dolarów za praktyki dotyczące marketingu wymierzonego w kierunku młodzieży.W grudniu ubiegłego roku Juul Labs ogłosił, że rozstrzygnął ponad 5 tys. spraw wniesionych przez około 10 tys. powodów. Sprawy dotyczyły w różnym stopniu szkód personalnych, pozwów zbiorowych konsumentów lub jednostek rządowych. Nie ujawniono wysokości zawartych ugód.
Od 18 lutego 2020 r. w wyniku chorób układu oddechowego związanych z „vapowaniem” zmarło 68 osób. w 27 stanach, w tym w Illinois, oraz w Dystrykcie Kolumbii. Odnotowano też blisko 2,2 tys. przypadków poważnych zachorowań – wynika z raportów federalnego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie (CDC).
Joanna Trzos[email protected]
