Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 00:25
Reklama KD Market
Reklama

„Chcemy wygrać z sepsą!” – WOŚP po raz 31. w Chicago

„Chcemy wygrać z sepsą!” – WOŚP po raz 31. w Chicago

„Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!” – to hasło 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tegoroczna zbiórka miała na celu wyposażenie szpitali w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń.

Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to organizacja pozarządowa. Od 1993 roku, rokrocznie na początku stycznia, organizuje zbiórkę pieniędzy. Za zgromadzone w ten sposób środki Fundacja kupuje i przekazuje w darze – przede wszystkim szpitalom dziecięcym w Polsce – najnowocześniejszy sprzęt medyczny.

Orkiestra, oprócz Polski grała m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech, Islandii, USA, Nowej Zelandii, Chorwacji, Szwajcarii, Danii, Singapurze a nawet w Arabii Saudyjskiej. Polacy dobrego serca z całego świata pomagają jak mogą, bo sepsa to nie żart. Ponad 20% zgonów w Polsce jest spowodowanych tą przypadłością. Sepsa jest określana jako zakażenie krwi w wyniku zagrażającej życiu nieprawidłowej reakcji organizmu na zakażenie bakteryjne, wirusowe bądź grzybicze. Szacuje się, że w samej Polsce w ciągu roku na ciężką sepsę zapada ok. 50 000 ludzi, dotyczy ona jednej czwartej pacjentów oddziałów intensywnej terapii, a jej śmiertelność sięga nawet 50%.

Do tegorocznej chicagowskiej edycji włączyło się ponad 70 wolontariuszy, a także duża liczba polonijnych przedsiębiorstw, sklepów i firm. Specjalnie oznaczone puszki kwestarskie wypełniały się datkami. Typowo zimowa pogoda nie przestraszyła wolontariuszy, stojących z puszkami w polonijnych delikatesach i restauracjach. Zagrzewani szczytnym celem zapraszali ludzi do składania datków.

Podczas niedzielnego finału w Kings Hall Banquets w miejscowości Lombard bardzo dużą popularnością cieszył się kiermasz, na którym można było zakupić wiele interesujących rzeczy, w tym książek, rzeźb, obrazów, sprzęt użytku domowego. Dochód z niego oraz z różnych licytacji również mocno wzbogaciły konto Wielkiego Finału WOŚP. A było co licytować! Nie sposób wymienić wszystkich rzeczy wystawionych pod młotek, ale jednymi z najciekawszych okazały się koszulki Pele, Ronaldo czy Messiego. Trykot CR7 osiągnął cenę 1500 dolarów, drewniany anioł za 300 dolarów zmienił właściciela, kalendarz z naszymi skoczkami narciarskimi za 100.Galowy mundur Wojsk Lądowych został wylicytowany za 150 dolarów.

Począwszy już od południa aż do wieczora dorosła publiczność mogła podziwiać występy tancerzy zespołu „Bachata”, Muzycznego studia Elizy Idec. Na scenie koncertowały też polonijne zespoły muzyczne: „The Band” „Hashtag Dad Band”, Michał Ważny. Z Polski przyleciała specjalnie na niedzielną imprezę Paulina Ignasiak występująca pod pseudonimem Paulla. Jej największym hitem jest utwór zatytułowany „Od Dziś”, który zdobył ponad 23 miliony odsłon na YouTube. Przeznaczona przez artystkę na aukcję sukienka została zlicytowana za 2500 dolarów.

Najmłodsi również mieli swoją specjalną scenę dziecięcą, na której milusińskich zabawiał DJ. Seba. Dzieci podziwiały i oklaskiwały występy „Kata Chicago Judo Club”, pokazy karate klubu „Seiken Dojo”. Realizowały swoje zainteresowania w kąciku plastycznym. Dorota Tomczyk wraz z asystentkami przeprowadzała przyśpieszony kurs malowania. Wielkim powodzeniem cieszyła się lekcja gimnastyki prowadzona przez Magdalenę Huk: „Dzika – gimnastyka dla smyka”. Występy młodych tancerzy z Dance Fever Academy przyciągały nie tylko najmłodszych miłośników salsy, rumby czy fokstrota, ale także ich opiekunów i rodziców.

Serwowano bardzo smaczne jedzenie, wiele rodzajów słodkich deserów i napojów, w tym zimno polskie piwo i różne drinki. Długie kolejki świadczyły, że gościom przypadły do gustu potrawy i napitki z proponowanego menu. Na miłośników posiłków na świeżym powietrzu czekała prawdziwa grochówka z kiełbasą gotowaną na miejscu w polowej kuchni.

Mniejszą ilość wolontariuszy i przydzielonych puszek tłumaczy główny kapelmistrz chicagowskiej orkiestry Tomasz Towbin: – W tym roku mieliśmy zmniejszony przydział wolontariuszy z Warszawy. Dotyczy to także przydziału puszek kwestarskich. Mamy 75 wolontariuszy, pięciu z nich się nie pojawiło, ze względów zdrowotnych. Do końca tygodnia puszki będą stały w sklepach. Dopiero po tym terminie będziemy mogli podać ostateczną sumę.

Na zakończenie Wielkiego Finału wszyscy wolontariusze zebrali się na scenie, ciesząc się z dobrze spełnionego obowiązku. Jak widać było w niedzielne popołudnie chicagowska Polonia potrafi przełamać różnice polityczne i zjednoczyć się w jednym wspólnym wspaniałym celu, pomocy chorym rodakom w kraju. Oczywiście wielka to zasługa Jurka Owsiaka, założyciela i prezesa fundacji WOŚP, który swoją charyzmą i hasłem „Gramy do końca świata i o jeden dzień dłużej” porywa Polaków zarówno w kraju, jak i zagranicą do udziału w akcji.

Z oficjalnych danych wynika, że do środy, 1 lutego w Chicago zebrano $ 90.000.99.Z niecierpliwością czekamy na ostateczne rozliczenia niedzielnego Wielkiego Finału w Chicago, licząc na kolejne pobicie rekordu zebranych pieniędzy na WOŚP.

Tekst i zdjęcia: 


C77A4411

C77A4411

C77A4407

C77A4407

C77A4402

C77A4402

C77A4399

C77A4399

C77A4397

C77A4397

C77A4393

C77A4393

C77A4385

C77A4385


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama