Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 01:47
Reklama KD Market

Ks. Pfleger powrócił do parafii św. Sabiny po oczyszczeniu z zarzutów molestowania (WIDEO)

Ks. Pfleger powrócił do parafii św. Sabiny po oczyszczeniu z zarzutów molestowania (WIDEO)
Ks. Michael Pfleger fot. Father Michael Pfleger/Facebook/screenshot

Popularny chicagowski ksiądz i aktywista został przywrócony na stanowisko proboszcza po oskarżeniach o molestowanie seksualne, które pojawiły się w październiku. Specjalna komisja Archidiecezji Chicagowskiej uznała postawione księdzu Michaelowi Pflegerowi zarzuty za bezpodstawne. To drugi raz w ciągu dwóch lat, kiedy wpływowy ksiądz zostaje oskarżony, a następnie oczyszczony z zarzutów.

73-letni ksiądz Michael Pfleger w niedzielę, 11 grudnia odprawił pierwszą mszę świętą w parafii św. Sabiny na południu Chicago po powrocie z przymusowego urlopu, na który został wysłany w związku z nowymi zarzutami o molestowanie seksualne. Funkcję proboszcza tej afroamerykańskiej parafii przy 1210 W. 78th Place Pfleger pełni od 1981 r. Kapłan jest również zagorzałym działaczem na rzecz zwalczania przemocy i biedy w południowych dzielnicach miasta.

W opublikowanej w sobotę decyzji kardynał Archidiecezji Chicagowskiej Blase Cupich oświadczył, że „rada rewizyjna uznała, że nie ma powodów,  aby podejrzewać, że ksiądz Pfleger jest winny stawianych mu zarzutów”. Hierarcha przyznał również, że zdaje sobie sprawę, iż minione miesiące były trudne zarówno dla księdza Mike’a, jak i parafian. „Mam zamiar zrobić wszystko, co możliwe, aby jego dobre imię zostało przywrócone” – napisał w liście Cupich.

Ksiądz Pfleger już w sobotę podzielił się dobrą wiadomością z rzeszami swoich zwolenników na Facebooku. „WRACAM” – napisał, załączając decyzję Cupicha. Przemawiając w sobotę do parafian dziękował za wsparcie. „To mój największy prezent świąteczny” – powiedział ksiądz o decyzji archidiecezji. Kapłan wezwał również do rewizji procesu rozpatrywania zarzutów o molestowanie seksualne przez Archidiecezję, który jego zdaniem jest niesprawiedliwy.

Z decyzji Archidiecezji niezadowolony jest prawnik, który reprezentował ostatnią domniemaną ofiarę, lecz również dwóch braci, którzy w zeszłym roku oskarżyli Pflegera o molestowanie. Jego zdaniem skarżące strony w obu sprawach miały „oszałamiającą ilość dowodów”. „Jesteśmy niesamowicie rozczarowani” – oznajmił prawnik, Eugene Hollander.

Najnowsze oskarżenie wobec Pflegera dotyczyło rzekomych dwóch incydentów molestowania, do których miało dojść podczas ćwiczeń z chórem, gdy domniemana ofiara była w wieku 13-17 lat.

W maju ub. roku ks. Pfleger został oczyszczony z zarzutów molestowania seksualnego wniesionych przez dwóch braci będących obecnie w wieku sześćdziesięciu kilku lat. Twierdzili oni, że 40 lat wcześniej ks. Pfleger, wówczas jeszcze seminarzysta, roztoczył nad nimi opiekę, zapraszał na noc i pozwalał sobie na śmiałe pieszczoty.Po kilkumiesięcznym dochodzeniu archidiecezjalna komisja uznała zarzuty za bezpodstawne.

Pfleger, biały proboszcz czarnej katolickiej parafii w dzielnicy Auburn Gresham, od dekad działa na rzecz powstrzymania przemocy z bronią palną, zwalczania ubóstwa, tworzenia miejsc pracy i inwestycji w biednych afroamerykańskich dzielnicach miasta.

Archidiecezja Chicagowska kilkakrotnie próbowała usunąć popularnego i kontrowersyjnego proboszcza z parafii. Nie udawało się to ze względu na poparcie dla kapłana parafian i organizacji dzielnicowych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama