Biały Dom zatwierdził w środę kolejną transzę pomocy wojskowej dla Ukrainy, zawierającą uzbrojenie o wartości 400 mln dol. W jej skład weszły m.in. rakiety do systemów NASAMS i HIMARS, karabiny maszynowe do zestrzeliwania dronów i generatory prądu.
Jak podał Pentagon, w ramach nowego pakietu USA wyślą Ukrainie m.in. dodatkowe rakiety do systemów obrony powietrznej NASAMS, artylerii rakietowej HIMARS, 200 precyzyjnych pocisków artyleryjskich Excalibur, 150 ciężkich karabinów maszynowych z celownikami termalnymi do zestrzeliwania dronów, rakiety przeciwradarowe HARM, 150 pojazdów HMMWV (Humvee) i 100 lekkich pojazdów taktycznych, oraz ponad 200 generatorów spalinowych do wytwarzania prądu.
"W obliczu nieustających i brutalnych ataków rakietowych i dronowych na ukraińską krytyczną infrastrukturę energetyczną, dodatkowe zdolności obrony powietrznej pozostają pilnym priorytetem" - podkreślił resort w komunikacie. Odpowiedzią na to ma być amunicja do NASAMS i ciężkie karabiny maszynowe.
Nowy pakiet oznacza, że wartość zadeklarowanej dotąd pomocy wojskowej USA od 24 lutego przekroczyła 19 mld dolarów.
"Będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak trzeba, by mogła w dalszym ciągu bronić się i być w najsilniejszej możliwej pozycji przy stole negocjacyjnym, kiedy przyjdzie na to czas" - oznajmił w oświadczeniu sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)