Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 10:40
Reklama KD Market
Reklama

Uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości Polski w Chicago

Uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości Polski w Chicago

O polskiej drodze do odzyskanej 104 lata temu niepodległości mówił podczas spotkania z Polonią konsul generalny Paweł Zyzak, który odniósł się do wolności i potrzeby dbania o nią na przestrzeni dziejów. 10 listopada br. w Muzeum Polskim w Ameryce w Chicago odbyły się uroczystości Święta Niepodległości Polski zorganizowane przez Konsulat Generalny RP.

W swoim wystąpieniu gospodarz uroczystości nawiązał do słów św. Jana Pawła II, że wolność nie jest dana raz na zawsze, lecz trzeba ją tworzyć i zabiegać o nią cały czas. Zwykle fakt dołączenia Polski do grona wolnych państw i narodów wiążemy z zakończeniem I wojny światowej, ale odzyskanie naszej pozycji, miejsca w Europie, to był proces, na który złożyło się zaangażowanie żołnierzy i mieszkańców oraz grupy liderów wolnościowych dążeń nazywanych Ojcami Polskiej Wolności, do której należeli: Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, Ignacy Jan Paderewski i Ignacy Daszyński. 

– Fakt, że tego wieczoru znajdujemy się w miejscu poświęconym mistrzowi Paderewskiemu, obok słynnej Sali Paderewskiego, to świadectwo tego, jak ważna była pomoc, którą otrzymaliśmy od USA. Prezydent Woodrow Wilson mówił przed Kongresem o potrzebie ustanowienia niezależnego polskiego państwa. Ta wolność była jednak krótka. Po najeździe Niemiec i Rosji w 1939 roku zamiast pokoju nadeszła sowiecka niewola komunizmu. Gwarancje od naszych przyjaciół nie uchroniły nas od piekła kolejnej niewoli i jarzma komunizmu – powiedział konsul, przypominając, że gdy Polacy walczyli w podziemiu, by zwalczyć komunizm, powstali w 1956 roku, w 1968, 1970, 1976 i w latach 80., wtedy nasza diaspora w Ameryce wspierała naród polski w jego walce o powrót do demokracji. Wiedzieliśmy, że walka o niepodległość to proces, który nigdy się nie kończy. W 1999 przystąpiliśmy do NATO, weszliśmy do Unii Europejskiej, której głównym założeniem było ekonomiczne zjednoczenie, ale dla nas była to też polityczna odpowiedź na zagrożenie ze strony sowieckiej Rosji. Stojąc przed Brandenburską Bramą, kiedyś symbolem podzielonych Niemiec, św. Jan Paweł II powiedział: „Wolność nie jest możliwa bez solidarności, poświęcenia, prawdy i miłości”. Polacy bardzo dobrze rozumieją, co Ojciec Święty miał na myśli. Zwróćcie uwagę, jak te słowa odnoszą się do Ukrainy. Nasz sąsiad jest w potrzebie, walczy o przetrwanie. Polacy i rząd polski zaangażował się w pomoc dla nich – podkreślił konsul generalny.

W gronie gości honorowych uroczystości obecny był szef Sztabu Generalnego Gwardii Narodowej w Illinois generał dywizji Richardem R. Neely oraz podpułkownik Andrzej Adamczyk – zastępca dyrektora ds. planowania Strategicznego i Polityki w Sztabie Gwardii Narodowej, konsulowie generalni Ukrainy, Litwy, Węgier, Niemiec, Austrii, Francji,  Indonezji, Macedonii i konsul honorowa Słowenii. Przybyli weterani Armii Krajowej: porucznik Stanisław Stawski i kapitan Tadeusz Gubała oraz przedstawiciele duchowieństwa, prezesi i przedstawiciele licznych organizacji i środowisk polonijnych. Obecny był między innymi: prezes Związku Narodowego Polskiego i Kongresu Polonii Amerykańskiej Frank Spula, prezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego James J. Robaczewski, prezes Związku Klubów Polskich Łucja Mirowska-Kopeć oraz wielu innych.

List gratulacyjny od prokuratora generalnego Kwame Raoula odczytała i przekazała na ręce konsula generalnego przedstawicielka jego biura Nettie Lasko. W swoim liście prokurator przekazał najserdeczniejsze życzenia dla konsula i Polaków w dniu ich święta. Przypomniał, że jego biuro jest gotowe służyć naszym rodakom pomocą. Urząd ma wiele placówek, które zapewniają obsługę po polsku.

Świętowanie Dnia Niepodległości stało się okazją do wręczenia odznaczeń państwowych. W tym roku zostały wręczone także przyznane w 2020 roku, a ze względu na pandemię do tej pory niewręczone, tytuły Wybitnego Polaka w Ameryce.

Złotym Krzyżem Zasługi przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę odznaczony przez konsula generalnego Pawła Zyzaka został Kenneth Adrian Albrecht. Medalami Komisji Edukacji Narodowej przyznanymi przez ministra edukacji i nauki RP Przemysława Czarnka, konsul generalny odznaczył pięć nauczycielek ze szkoły im. Tadeusza Kościuszki. W gronie odznaczonych obecne były: Barbara Adamczyk-Mitka, Renata Dybaś, Dorota Eźlakowska, Joanna Pawlina, Grażyna Wójtowicz. Medalem KEN uhonorowany został również wykładowca akademicki, prof. Dominic Pacyga.

Norbert Barszczewski, przewodniczący Kapituły Nagrody Wybitny Polak Roku w Ameryce, wręczył tytuły przyznane w pięciu kategoriach przez Fundację Godła Promocyjnego w 2020 roku. W dziedzinie nauki tytułem została uhonorowana prof. Lidia Filus, wykładowczyni i szefowa katedry matematyki na Uniwersytecie Northeastern Illinois. Redaktor naczelna „Dziennika Związkowego” Alicja Otap została wyróżniona w kategorii ‘kultura’. Nagrodę w jej imieniu odebrał dyrektor wydawnictwa Łukasz Dudka. Krystian Gebis został laureatem kategorii ‘Młody Polak’, a Conrad Lowell, filantrop i właściciel firmy importującej produkty z Polski, otrzymał nagrodę w dziedzinie biznesu. Redaktor Magda Marczewska z Radia 103.1 FM została nagrodzona w kategorii ‘osobowość’, a prezeska Koła Poronin i była wiceprezes Związku Podhalan Zofia Bobak również została doceniona za osiągnięcia w dziedzinie kultury. Były kongresmen Dan Lipiński został wyróżniony tytułem ‘Przyjaciel Polonii’. 

Zaskoczenia wyróżnieniem Medalem KNE nie kryła Barbara Adamczyk-Mitka. – Jak zwykle, to ja cały czas mówię, a teraz nie wiem, co powiedzieć. Jestem wzruszona i bardzo mile zaskoczona. Jestem szczęśliwa, że będąc tutaj na obczyźnie, tyle mil od Polski, mogę przez 22 lata pracować w polskiej szkole i realizować zawód, do którego kwalifikacje zdobyłam w Polsce. Robię coś, co chciałam robić przez całe życie i mogę realizować swoją pasję tutaj na emigracji – podkreśliła pani Barbara.

Kolejna laureatka Medalu KEN Dorota Eźlakowska pracuje w szkole im. Tadeusza Kościuszki w podwójnej roli. Jest nauczycielką języka polskiego i logopedą. 

– Pracuję w szkole im. Tadeusza Kościuszki od 2005 roku. Jestem absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie również skończyłam logopedię. W tej szkole realizuje się w podwójnej roli. Mam dziesięcioro dzieci i można powiedzieć, że jestem również nauczycielką życia w domowej szkole.

Radości z tytułu Wybitnego Polaka Roku nie ukrywała laureatka nagrody w dziedzinie nauki prof. Lidia Filus, szefowa katedry matematyki na Uniwersytecie Northeastern Illinois. – Jestem dumna i bardzo zaszczycona tym wyróżnieniem, chociażby dlatego, że moje przygotowanie zawodowe nie jest przygotowaniem z języka polskiego i historii Polski, które bym kontynuowała tutaj, ale w innej dziedzinie – matematyki. Jako matematyk, pracuję na uczelni, a oprócz tego zajmuję się działalnością w środowisku polonijnym. To jest takie dodatkowe moje zadanie, które wymaga dodatkowej ilości czasu i zaangażowania. Poprzez to, że pracuję w środowisku amerykańskim, czuję się bardziej zobowiązana do pokazywania w nim tego, co polskiego jest najlepsze. Jest w tym względzie duża konkurencja, bo każda grupa etniczna chciałaby zaistnieć i zaznaczyć swoją obecność – podkreśliła prof. Filus.

W części artystycznej świątecznej celebracji wystąpili młodzi muzycy i śpiewacy Akademii Muzycznej PASO. Całość prowadził wicekonsul Paweł Bryniak. Po zakończeniu części oficjalnej uczestnicy obchodów zostali zaproszeni na przyjęcie przygotowane przez personel sieci sklepów delikatesowych „Montrose Deli”.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama