22-letnia kobieta, która jechała w lipcu pod prąd autostradą nr 90 w powiecie McHenry i spowodowała tragiczny wypadek – w jakim zginęła rodzina Doboszów – była nietrzeźwa. Taką informację podał w poniedziałek koroner powiatu.
22-letnia Jennifer Fernandez jadąca pod prąd w nocy 31 lipca autostradą I-90 (Jane Addams Memorial Tollway) w rejonie Hampshire doprowadziła do zderzenia czołowego z vanem, którym poruszała się rodzina Doboszów. Oba pojazdy stanęły w płomieniach. 32-letni Thomas „Tomek” Dobosz jedyny przeżył wypadek, ale zmarł kilka dni później w szpitalu.
Na miejscu zginęła jego żona, 31-letnia Lauren Dobosz i dzieci małżeństwa: 13-letnia Emma, 7-letni Lucas, 6-letni Nicholas oraz 5-letnia Ella. Wypadku nie przeżyła również jadąca z Doboszami 13-letnia Katriona „Kat” Koziara z Rolling Meadows – koleżanka najstarszej córki małżeństwa.
Na miejscu wypadku zginęła także jadąca pod prąd 22-letnia Jennifer Fernandez z Carpentersville. Koroner powiatu McHenry Michael Rein w poniedziałek poinformował, że poziom alkoholu w jej krwi wynosił .164 procent (a blood alcohol content of .164 percent), czyli ponad dwukrotnie więcej niż dozwolona norma. Po przeprowadzeniu badań toksykologicznych w organizmie Fernandez nie znaleziono żadnych narkotyków – dodał koroner.
Doboszowie, którzy mieszkali w Rolling Meadows, byli w drodze na wakacje w Minnesocie.
(tos)