Andrzej Baraniak
14 sierpnia w Chicago uroczyście celebrowano przypadające dzień później Święto Wojska Polskiego, 102. rocznicę Bitwy Warszawskiej i Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Uroczystości zostały zorganizowane przez Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Chicago przy współpracy z Gwardią Narodową stanu Illinois, duszpasterstwem oraz organizacjami polonijnymi.
Uroczystość złożenia kwiatów i zapalenia zniczy przy Pomniku Żołnierza Polskiego na kwaterze weterańskiej cmentarza Maryhill rozpoczął ks. Zdzisław Torba, proboszcz parafii pw. św. Jana Brebeuf w podchicagowskim Niles.
– Dziś spotykamy się przy Pomniku Żołnierza Polskiego, w przededniu kolejnej rocznicy Bitwy Warszawskiej, kiedy to polski żołnierz obronił nie tylko wolność i niepodległość Ojczyzny, ale także zatrzymał marsz bezbożnej ideologii na zachód Europy, aby modlić się za tych, którzy oddali życie za naszą wolność, za wolność naszej Ojczyzny. Zwycięstwo na przedpolach Warszawy było dziełem żołnierskiego geniuszu dowódców, bohaterstwa i męstwa żołnierzy oraz zrywu całego społeczeństwa. Nie można jednak zapomnieć, że zostało ono wymodlone i wyproszone u Boga za wstawiennictwem Matki Bożej. Dziękujemy Bogu za wspaniałe pokolenie Polaków, które nie wahało się stanąć do obrony niepodległej Ojczyzny, które wierzyło, że w walce ze złem zwycięstwo mogło przyjść jedynie za pośrednictwem Tej, która zdeptała głowę węża, źródła zła i grzechu. Dziękujemy Bogu za te minione pokolenia narodowych bohaterów znanych z nazwiska i imienia, ale i tych bezimiennych, którzy polegli na tylu polach bitew, walcząc za wolność na przestrzeni dziejów naszego narodu, a szczególnie tych, których groby znajdują się na tym i innych chicagowskich cmentarzach – powiedział ks. proboszcz Zdzisław Torba.
Duszpasterz zaprosił uczestników uroczystości do wspólnej modlitwy w Święto Wniebowzięcia Matki Bożej, podkreślając, że Kościół przypomina nam, iż po zakończeniu ziemskiego życia Maryja została wyniesiona do chwały nieba z duszą i ciałem, co było wyrazem uznania i nagrody miłości za konsekwentne wypełnianie woli Boga.
– Módlmy się za pośrednictwem Maryi, wychowawczyni naszego narodu, że chcemy kroczyć po śladach, jakie Ona zostawiła nam w czasie swojej ziemskiej wędrówki. Od Niej chcemy uczyć się współpracy z Bożą łaską. Jesteśmy przekonani, że wypełniając wolę stwórcy, ostatecznie wygramy nasze życie. Ufamy, że po śmierci dołączymy do Ciebie, do grona zbawionych w niebie – zakończył modlitwę ks. Zdzisław Torba.
Apel Poległych odczytała przewodnicząca Obwodu ZHP, druhna Beata Chodorowska-Niebrugge, przypominając zasługi żołnierzy walczących o wolność Polski w konfrontacji z nawałą bolszewicka, polskich oficerów zamordowanych w Katyniu, Starobielsku, Charkowie i Miednoje oraz poległych na wielu frontach II wojny światowej. Zakończyła przywołaniem pamięci żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. – Oddajemy hołd tym, którzy poświęcili swoje młode życie dla niepodległości Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Wzywamy do apelu tysiące żołnierzy i ludu polskiego, mężczyzn, kobiety i dzieci, którzy z opaską Armii Krajowej walczyli z okupantem i w nierównej walce padli na gruzach Warszawy – wskazała Chodorowska-Niebrugge.
Po apelu przy dźwiękach hymnu polskiego i werbli granych przez orkiestrę wojskową Gwardii Narodowej Illinois wiązanki kwiatów pod pomnikiem złożyli: konsul Małgorzata Bąk-Guzik w otoczeniu gen. bryg. Krzysztofa Nolberta, attache ds. obrony z Ambasady RP w Waszyngtonie, gen. Jamesa G. Silvasego z Gwardii Narodowej Illinois i ks. Zdzisława Torby. Znicze zapalili: zastępca attache ds. obrony, ppłk. Karol Budniak, przew. Obwodu ZHP w Chicago, druhna Beata Chodorowska-Niebrugge i Marek Adamczyk, koordynator działającego pod egidą Instytutu Pamięci Narodowej i Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Chicago „Przystanku Historia”.
W ceremonii wzięli również udział: wicekonsul Agata Grochowska, komendant Placówki 90 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej Andrzej Jańczak, koordynatorka Przystanku Historia Bernadetta Manturo, Wiesława Dziedzic ze Zrzeszenia Nauczycieli Polskich oraz Wojciech Świc z grupy rekonstrukcyjnej w barwach 15 Pułku Ułanów Poznańskich.
Po zakończeniu ceremonii przy pomniku gen. Krzysztof Nolbert oddał hołd zmarłemu kilka tygodni wcześniej prezesowi Koła Armii Krajowej w USA, kapitanowi Wiesławowi Chodorowskiemu i przy jego mogile przekazał córce, Beacie Chodorowskiej-Niebrugge oryginał listu kondolencyjnego od Ministra Obrony Narodowej RP Mariusza Błaszczaka.
Przed przybyciem na kwaterę weterańską cmentarza Maryhill goście honorowi obchodów wzięli udział w złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy przy Pomniku Weteranów Armii Polskiej na kwaterze weterańskiej nr 35 cmentarza Zmartwychwstania Pańskiego w Justice. Część obchodów rocznicowych związaną z odwiedzinami chicagowskich nekropolii zakończyła wizyta na cmentarzu św. Wojciecha w Niles, gdzie również odbyły się ceremonie złożenia wiązanek kwiatów i zapalenia zniczy przy Pomniku Żołnierzy „Błękitnej Armii”, Pomniku Katyńskim i Tablicy Smoleńskiej połączone z modlitwą w intencji obrońców Ojczyzny. Gości powitali gospodarze miejsca: prezes Związku Klubów Polskich Łucja Mirowska-Kopeć, wiceprezes Maria Majchrowska oraz honorowy prezes ZKP Jan Kopeć i prezes Towarzystwa Strzelce Wielkie Julina Walas.
Ostatnią odsłoną obchodów Święta Żołnierza Polskiego w Chicago była msza święta za Ojczyznę odprawiona w Bazylice św. Jacka przez proboszcza parafii ks. Stanisława Jankowskiego w asyście ks. Michała Osucha i ks. Antoniego Dziorka, w której wzięli udział wspomniani powyżej goście. W nabożeństwie uczestniczyli również powstańcy warszawscy: kpt. Tadeusz Gubała i por. Stanisław Stawski oraz prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Ewa Koch i członkowie grupy rekonstrukcyjnej 12 Pułku Ułanów Podolskich pod komendą wachmistrza Włodzimierza Olaka.
Witając zgromadzonych w świątyni wiernych, ks. proboszcz Stanisław Jankowski zaprosił wszystkich do modlitwy w intencji tych, którzy złożyli swoje życie na ołtarzu Ojczyzny, broniąc jej wolności, honoru i najważniejszych wartości.
W imieniu władz RP głos zabrał gen. bryg. Krzysztof Nolbert, który mówiąc o męstwie i bohaterstwie polskiego żołnierza, podkreślił szczególne znaczenie obchodów Święta Żołnierza Polskiego w obecnej dobie, gdy za wschodnią granicą Polski naród ukraiński toczy wojnę z rosyjskim agresorem.
– Sytuacja w tej części Europy bardzo się komplikuje. Po latach stabilności i po latach wzrostu ekonomicznego i bezpieczeństwa dzisiaj po raz kolejny budzą się demony wojny. Nasz wschodni sąsiad po raz kolejny próbuje realizować bardzo niepokojący scenariusz. Odzywają się jego imperialistyczne ambicje i możemy to dzisiaj bardzo łatwo zderzyć z kontekstem roku 1920, z kontekstem Bitwy Warszawskiej. Bo tak jak w okresie międzywojennym Stany Zjednoczone odegrały bardzo ważną rolę we wspieraniu Polski, pomagając wygrać Bitwę Warszawską, która przez wielu uznawana jest za jedną z najważniejszych w historii świata, tak dzisiaj Polska, nasz rząd, nasze społeczeństwo zdaje bardzo podobny egzamin. Dzisiaj wspominamy świetne zwycięstwo marszałka Piłsudskiego, ale pamiętamy również, że to zwycięstwo nie byłoby możliwe, gdyby nie wsparcie prezydenta Wilsona, który w tym trudnym okresie udzielił Polsce kredytu wojennego na kwotę 176 milionów dolarów. Za te pieniądze Polska była w stanie odbudować swoje Siły Zbrojne, była w stanie kupić bardzo ważne uzbrojenie i wyposażenie – samoloty, czołgi, żywność dla wojska. To nam pomogło wygrać wojnę z bolszewikami. Dzisiaj mamy do czynienia z zupełnie podobną sytuacją. Dzisiaj Polska udziela wielomiliardowego wsparcia na rzecz ukraińskich sił zbrojnych. Przekazaliśmy naszym sąsiadom ponad 250 czołgów. Oddaliśmy nowoczesną artylerię, tony amunicji. Nasze społeczeństwo zdaje podobny egzamin. Zdecydowana większość ukraińskich kobiet i dzieci znalazła schronienie w domach Polaków. W czasach trudnych potrzebne jest wsparcie i wiara. I za to wsparcie, za tę waszą wiarę i pomoc, korzystając z tego miejsca i okoliczności Święta Wojska Polskiego, pragnę w imieniu rządu polskiego bardzo serdecznie podziękować – powiedział gen. bryg. Krzysztof Nolbert.
Końcowym akcentem nabożeństwa był koncert amerykańskiej orkiestry wojskowej, która wykonała wiązankę polskich pieśni wojskowych i patriotycznych oraz złożenie kwiatów pod znajdującym się w ogrodzie przy świątyni Pomnikiem Hallerczyków i Ochotników I Wojny Światowej.
Wartę honorową we wszystkich miejscach oddawania hołdu bohaterom oraz mszy świętej pełnili członkowie Plutonu Reprezentacyjnego Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów Polskich im. Tadeusza Kościuszki pod komendą Andrzeja Stopy. „Kościuszkowcy” złożyli również kwiaty pod tablicą upamiętniającą poległych żołnierzy Błękitnej Armii, która znajduje się na murach kościoła pw. św. Stanisława Kostki.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
