Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 10:35
Reklama KD Market
Reklama

Trójkąt Solidarności w chicagowskiej dzielnicy Avondale

Trójkąt Solidarności w chicagowskiej dzielnicy Avondale

Dziedzictwo ruchu solidarnościowego zostało uczczone w czwartek, 30 czerwca, przy skrzyżowaniu ulic Milwaukee, Diversey i Kimball. Tego dnia przed południem odbyła się uroczystość nadania miejscowemu skwerowi nazwy „Trójkąta Solidarności” – „Solidarity Triangle”. Znajduje się on po północno-zachodniej stronie skrzyżowania trzech ulic.

Uczestników ceremonii nadania nazwy na czele z pomysłodawcą całego przedsięwzięcia Danielem Pogorzelskim powitała dyrektor wykonawcza miejscowej Izby Gospodarczej  Nilda Esparza. W uroczystości odsłonięcia tablicy udział wzięli ponadto: konsul Małgorzata Bąk-Guzik, senator stanowa Cristina Pacione-Zayas, poseł stanowy Will Guzzardi, miejscowy alderman Carlos Ramirez-Rosa, dyrektor wykonawczy Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej (PACC) Bogdan Pukszta, prof. Marek Rudnicki, prezes Związku Klubów Polskich Łucja Mirowska-Kopeć i honorowy prezes ZKP Jan Kopeć, a także dyrektor generalny naszej gazety, a zarazem członek rady dyrektorów PACC Łukasz Dudka oraz Andrzej Piętowski z małżonką Iwoną. Państwo Piętowscy przynieśli plakat sprzed 41 lat, jaki nieśli uczestnicy zainicjowanej przez uczestników wyprawy do najgłębszego kanionu świata wielotysięcznej manifestacji wsparcia dla ruchu „Solidarności”, która 28 grudnia 1981 odbyła się w Limie. 

Miejscowy radny Carlos-Ramirez-Rosa (35. okręg) z uznaniem mówił o zasługach „Solidarności” i Jana Pawła II w przywróceniu Polski do rodziny krajów demokratycznych. Wyraził wdzięczność Danielowi Pogorzelskiemu, że zwrócił z się tym pomysłem do niego. Powiedział, że to bardzo ważne, aby dokumentować wkład Polaków i upamiętniać ślady historii, której bohaterami są członkowie amerykańskiego społeczeństwa, a którzy ponad 40 lat temu walczyli o wolność i demokratyzację swojego kraju.

Z uznaniem o głębokim szacunku Polaków do historii mówił Daniel „Pogo” Pogorzelski, pomysłodawca nazwania placu przy skrzyżowaniu ulic Milwaukee, Kimball i Diversey „Trójkątem Solidarności”. Odczytał list skierowany do uczestników uroczystości przez skarbnika Illinois Michaela Frerichsa, w którym skarbnik napisał, że wielki wkład Polaków w rozwój i walkę o wolność i demokrację nie został do tej pory odpowiednio dostrzeżony i uhonorowany, dlatego takie wydarzenie jak to, które odbyło się 30 czerwca, jest przyczynkiem do uznania i przekazania lokalnej społeczności trwałej wiedzy o historii ruchu solidarnościowego w Polsce.

– To właśnie w dzielnicy Jackowo większość Polaków w Chicago rozpoczęła swoją amerykańską podróż do sukcesu w drugiej połowie XIX wieku. Dziś, solidaryzując się z tym dziedzictwem, zwykli mieszkańcy wraz z liderami zjednoczyli się, aby ponownie zadedykować tę część przestrzeni dzielnicy wielkiemu ruchowi, jakim ponad 40 lat temu była „Solidarność” – powiedział w swoim imieniu Daniel Pogorzelski. Przypomniał, że o polskości tego miejsca świadczą chociażby anioły umieszczone pomiędzy wieżami Bazyliki pw. św. Jacka, która jest dowodem, że tę dzielnicę wybudowali ciężko pracujący ludzie o polskich korzeniach, którzy wierzyli w to, że powinniśmy troszczyć się o siebie nawzajem i być pomocą dla sąsiadów, gdy jej potrzebują.

– To ten sam etos, który obserwujemy w działaniu obecnie, gdy Polska przyjęła ponad 3,6 miliona uchodźców z Ukrainy napadniętej przez Rosję. To przykład, z którego mam nadzieję wszyscy możemy się uczyć – powiedział Pogorzelski, były kandydat na komisarza Wydziału Gospodarki Wodnej w powiecie Cook.

– Jest to oddanie hołdu polskiemu ruchowi obywatelskiemu z 1980 roku,  który sprowadził wielu polskich imigrantów do dzielnicy Avondale i innych części tego pięknego miasta. Takie miejsce zasługuje na odpowiednią nazwę i wierzę w to, że „Solidarity Triangle” jest  więcej niż odpowiednią nazwą – powiedziała konsul Małgorzata Bąk-Guzik.  

Profesor Marek Rudnicki w swoim wystąpieniu nawiązał do solidarnościowego zrywu polskiego narodu, który zyskał poparcie ponad 10 milionów dorosłych obywateli kraju nad Wisłą i potrzeby upamiętniania tych osiągnięć.

O doniosłej randze inicjatywy mówił dyrektor wykonawczy PACC Bogdan Pukszta. 

 – To bardzo ważne, żeby upamiętnić Solidarność poprzez nazwanie tego miejsca, gdzie jesteśmy przy skrzyżowaniu ulic Milwaukee, Kimball i Diversey „Solidarity Triangle” – „Trójkąt Solidarności”. To bardzo ważne skrzyżowanie ulic, jeśli chodzi o komercyjną mapę Chicago. Bardzo ważne także ze względu na historię Polonii chicagowskiej. Tutaj przez dziesiątki lat wzdłuż Milwaukee Ave. powstało wiele biznesów. Niestety, z biegiem czasu populacja się zmienia. Coraz mniej osób polskiego pochodzenia mieszka tutaj niż kilkadziesiąt lat temu. Ten polski charakter okolicy nie  jest już tak jednoznaczny, dlatego dobrze, że ta polskość będzie utrzymywana poprzez nazwę „Trójkąt Solidarności”. Kilka tygodni temu mieliśmy okazję jako Polsko-Amerykańska Izba Handlowa uczestniczyć w bardzo sympatycznym wydarzeniu, jakim było nadanie przez legislaturę stanową dodatkowej nazwy dla ulicy Milwaukee Ave – „Korytarz Dziedzictwa Polskiego”. Te dwa wydarzenia dla nas jako Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej są bardzo ważne i chętnie w nich uczestniczymy – podkreślił Pukszta.

Po odsłonięciu tablicy jego uczestnicy, wśród których było również kilkudziesięciu okolicznych mieszkańców, zostali zaproszeni na poczęstunek.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama