Elżbieta Baumgartner
Jeśli chcemy ochronić nasze oszczędności przed inflacją, to stopa zwrotu z lokaty musi być wyższa od stopy inflacji. Inwestorzy sięgają po różne finansowe instrumenty, o których pisałam w ostatnich tygodniach. Niektóre z nich są bardziej godne uwagi, niektóre mniej, a niektóre wcale. Pomówmy dziś o nowince zwanej NFT.
Co to jest NFT
Krótko mówiąc, NFT (lub “non-fungible tokens“) są to cyfrowe certyfikaty autentyczności, emitowane w technologii blockchain. Mówiąc dokładniej, są specjalnym rodzajem kryptowalut, w których każdy token jest unikalny — w przeciwieństwie do “zamiennych” aktywów, takich jak Bitcoin i banknotów dolarowych, z których każdy jest warty dokładnie tyle samo. Jest nam wszystko jedno, czy użyjemy tę studolarówkę, czy inną, bo wszystkie są warte tyle samo. Ale każdy NFT jest unikalny, i dlatego mogą być one wykorzystywane do uwierzytelniania własności aktywów cyfrowych, takich jak dzieła sztuki, nagrania, wirtualne nieruchomości czy zwierzęta domowe.
Niewymienne tokeny są przechowywane jako jednostka danych w architekturze blockchain, która poświadcza, że dany plik cyfrowy jest niepowtarzalny.
Kiedy pojawiły się NFT?
NFT pojawiły się już parę lat temu, ale teraz zyskują największą popularność. Najdroższym sprzedanym NFT była kolekcja grafik „Everydays — The First 5000 Days” autorstwa Mike’a Winklemanna (znanego również jako Beeple). Ta kolekcja została sprzedawana przez dom aukcyjny Christie’s za bagatela 69,3 mln dolarów. Dzieło to nie jest na papierze ani płótnie, ale jest w wersji cyfrowej i może przecież być łatwo kopiowane, ale nabywca dostał razem z nim token NFT, potwierdzający autentyczność i unikalność dzieła. Za to właśnie zapłacił za to prawie 70 mln.
Globalny rynek NFT wzrósł z 41 milionów dolarów w 2018 roku do 338 milionów dolarów w 2020 roku,i do 2.5 miliardów dolarów w roku minionym.
NFT przyszłością kolekcjonerstwa
Tokeny NFT stanowią przyszłość kolekcjonerstwa. Mają one szansę zrewolucjonizować takie branże, jak: sztukę, rozrywkę, czy nawet handel nieruchomościami.
Przykład: Jeżeli mamy np. unikalny znaczek pocztowy, albo czyjś autograf, to nikt o tym nie wie, a i my nie znamy jego wartości. Ale jeżeli wyemitujemy token NFT opiewający na ten autograf, figurować on będzie w odpowiednich rejestrach i możemy wystawić go na sprzedaż.
Sposób na spieniężenie sławy
Po drugie, tokeny NFT zyskują na popularności dzięki celebrytom (artyści, sportowcy, i sławy biznesu), którzy są w stanie spieniężyć swoją sławę. Sprzedają autografy, pliki muzyczne, obrazy, rysunki, które opatrzone certyfikatem autentyczności są czasem warte dużo pieniędzy. Na przykład, Jack Dorsey, twórca Twittera, sprzedał swój pierwszy tweet za ponad 2.9 miliona dolarów.
Skąd popularność NFT
Dlaczego ludzie kupują nienamacalne wartości za duże pieniądze? Obraz można przecież powiesić na ścianie, autograf dołożyć do swojej kolekcji i imponować znajomym. Dlaczego kupować token NFT – jakiś elektroniczny zapis? Dla kupujących obiekty opatrzone certyfikatem autentyczności mają wartość kolekcjonerską i z biegiem czasu zyskają na wartości, więc będzie można na nim zarobić. Im bardziej rzadki jest obiekt, z im sławniejszą osobą związany, tym większą cenę może w przyszłości uzyskać.
Jak zarobić na NFT
Żeby zarobić na niewymiennych tokenach, trzeba je kupić taniej, a drożej sprzedać. Obraca się nimi na specjalistycznych zdecentralizowanych giełdach, np. na nOFTEN, Rarible, SuperRare, Mintable i wiele innych.
Pierwszym rynkiem, na którym można kupować i sprzedawać NFT, i obecnie największym, jest OpenSea, gdzie wolumen obrotu wyniósł w 2021 roku ponad 16 miliardów dolarów. Możesz na tej platformie przeglądać ponad 34 miliony NFT posortowanych w dziesiątki kategorii, od sztuki cyfrowej po przedmioty kolekcjonerskie, elementy gier, wirtualne światy i nazwy domen.
Jak kupić niewymienny token
Aby kupić NFT, potrzebujesz kryptowaluty. Przeczytaj o nich w artykule pt. „Co warto wiedzieć o kryptowalutach”, który znajdziesz na sieci. Do przechowywania kryptowalut potrzebujesz portfela kryptowalutowego (crypto wallet), takiego jak MetaMask, Coinbase Wallet lub Fortmatic. Niektóre są gratis, niektóre wymagają opłat. Wiele może być zainstalowanych na twoim smartfonie. Magazyn Money jako najlepsze krypto-portfele w roku 2022 wylicza Coinbase Wallet (najlepszy dla początkujących), Electrum (najlepszy na Bitcoin), Mycelium (najlepsza aplikacja na telefon), Exodus (najlepszy do używania na komputerze).
Mając portfel kryptowalutowy z odpowiednią walutą (nie każda giełda pracuje z każdą kryptowalutą), rejestrujesz się na wybranej giełdzie/platformie i wnosisz opłatę za założenie konta. Na przykład na OpenSea potrzebujesz portfel z Ethereum. Wiele platform NFT pobiera opłaty z góry, które pokrywają koszt walidacji transakcji w sieci blockchain.
Czy niewymienne tokeny to dobra inwestycja?
Handel tokenami NFT nie jest inwestycją, lecz spekulacją. Podobnie jak kryptowaluty, tokeny NFT nie generują żadnych przepływów pieniężnych, więc aby zarabiać, ktoś musi zapłacić więcej niż ty. To właśnie nazywa się zasadą „większego głupca”. „Głupców” na razie nie brakuje i niektórzy z nich zarabiają niezłe pieniądze.
Choć globalny rynek NFT jest olbrzymi, niewymiennych tokenów przeciętnym inwestorom nie polecam, a piszę o nich tylko po to, żeby wiedzieć, czego warto unikać.
Elżbieta Baumgartner
jest autorką wielu poradników, między innymi książek pt. „Jak oszczędzać na podatkach”, „Amerykańskie emerytury”, „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Jak inwestować w fundusze powiernicze” i wielu innych. Są one dostępne w D&Z House of Books, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492www.poradniksukces.com
