20 proc. Siewierodoniecka, miasta w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, jest obecnie pod kontrolą sił ukraińskich, a 60 proc. jest kontrolowane przez wojska rosyjskie - poinformował w środę mer miasta Ołeksandr Striuk.
Pozostała część miasta jest teraz "ziemią niczyją" - powiedział mer, który udzielił wywiadu agencji Reutera. Striuk, który wypowiadał się przez telefon, nie powiedział, gdzie się znajduje.
Wcześniej w środę szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj mówił, że wojska rosyjskie kontrolują 70 proc. Siewierodoniecka i walki nadal trwają. Według jego słów część oddziałów ukraińskich odeszła na korzystniejsze pozycje, a część kontynuuje walkę w centrum miasta.
Rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk powiedział w środę, że wojska rosyjskie na tym odcinku frontu koncentrują się na zajęciu Siewierodoniecka, otoczeniu Lisiczańska i opanowaniu całego obwodu ługańskiego. Rosjanie prowadzą ostrzały lotnicze, moździerzowe, z artylerii lufowej i systemów rakietowych.(PAP)