Dzisiaj Ukraina potrzebuje otwarcia europejskich drzwi - powiedział w niedzielę w Kijowie prezydent Andrzej Duda, apelując do europejskich przywódców o przyznanie Ukrainie statusu kandydata do UE. To będzie miało ogromne znaczenie psychologiczne i polityczne - dodał.
Na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, prezydent Duda wskazywał, że Ukraina potrzebuje środków na odbudowę, a świat potrzebuje Ukrainy, która jest dużym producentem żywności. Relacjonował, że z Zełenskim omówili kwestię odblokowania portu w Odessie oraz możliwości skierowania ukraińskich produktów rolnych do innych portów.
"Musimy zachować jedność z Ukrainą, a my wszyscy w ramach UE i NATO musimy zachować jedność wokół Ukrainy" - oświadczył prezydent. Podkreślił, że naród ukraiński wymaga wsparcia nie tylko w postaci dostaw broni czy pomocy humanitarnej, ale także wsparcia politycznego i społecznego.
Zaznaczył, że przyznanie Ukrainie statusu kandydata do UE podczas posiedzenia Rady Europejskiej zaplanowanej na 23-24 czerwca miałoby ogromne znaczenie psychologiczne i polityczne. "O to ogromnie apeluję" - dodał prezydent.(PAP)