– Mam nadzieję, że jest wam ciepło. Mam bardzo długą przemowę więc proszę zajmijcie miejsca – powitała nieco żartobliwie zebranych w poniedziałek na Daley Plaza w śródmieściu Chicago dr Łucja Mirowska-Kopeć, prezes Związku Klubów Polskich, organizatora Parady Dnia Konstytucji 3 Maja w Chicago. Powodem spotkania w poniedziałek, 2 maja, w tym miejscu była uroczystość podniesienia polskiej flagi i oficjalne mianowanie Wielkiego Marszałka Parady. Biało-Czerwona będzie powiewać nad Chicago do niedzieli, 8 maja, a na maszt wciągnął ją sam marszałek – Alan Krashesky, dziennikarz telewizji ABC 7 Chicago.
Polonijna parada przemaszeruje po raz 131 i powraca do Wietrznego Miasta na Columbus Dr. po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Tegorocznym hasłem parady jest „Wolność i pokój dla świata”, dzięki czemu oprócz biało-czerwonych barw na paradzie zagoszczą także kolory żółty i niebieski – kolory pogrążonej w wojnie Ukrainy.– Stoimy mocno z Ukraińcami w ich walce o wolność i pokój w ich kraju – podkreśliła Mirowska-Kopeć, co nagrodzone zostało brawami zebranych na placu osób.Wśród zaproszonych gości nie zabrakło członków Ukrainian Congress Committee of America, Illinois Division oraz konsula generalnego Ukrainy w Chicago Serhiya Koledova.
Wciągnięcie flagi na maszt otworzyło cały tydzień świętowania obecności Polaków w Chicago. To nie przypadek, że stało się to akurat 2 maja. W tym dniu świętujemy Dzień Flagi oraz Dzień Polaków i Polonii za Granicą.– Chcę oddać hołd wszystkim służbom ratunkowym (ang. first responders) za ich ciężką pracę w czasie pandemii koronawirusa. W tym roku zbiorowo są oni wicemarszałkiem parady – dodała Łucja Mirowska-Kopeć.