US Open

Najlepsza obecnie polska tenisistka - Marta Domachowska zmierzy się z Shahar Peer z Izraela w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju US Open (z pulą nagród 17,742 mln dol.), który w poniedziałek rozpocznie się na twardych kortach w Nowym Jorku.

Zwyciężczyni tego meczu w drugiej rundzie zagra przeciwko jednej z kwalifikantek lub Rosjance Jelenie Bowinie, rozstawionej z numerem 16.

W swojej ćwiartce turniejowej drabinki Polka ma m.in.: Belgijkę Kim Clijsters (nr 4.) oraz amerykańskie siostry Serenę (8.) i Venus Williams (10.), które mogą wpaść na siebie już w 1/8 finału.

Maria Szarapowa, która w poniedziałek po raz pierwszy w karierze objęła prowadzenie w rankingu WTA, została w Nowym Jorku najwyżej rozstawiona, a jej pierwszą rywalką będzie Greczynka Elenii Daniilidou.

W pierwszej ćwiartce drabinki US Open znalazły się także dwie rodaczki Szarapowej: Nadieżda Pietrowa (nr 9.) i broniąca tytułu Swietłana Kuzniecowa (5.), ale któraś z nich może trafić na liderkę rankingu dopiero w ćwierćfinale.

Amerykanka Lindsay Davenport (2.), która od połowy października do ostatniej niedzieli prowadziła w klasyfikacji tenisistek, trafiła w pierwszej rundzie na Chinkę Na Li.

W rywalizacji mężczyzn lider obydwu rankingów ATP - Roger Federer zmierzy się najpierw z Czechem Ivo Minarem, a w 1/8 finału może trafić na Hiszpana Juana Carlosa Ferrero (nr 20.). W ćwierćfinale rywalem Szwajcara mogą być m.in.: Rosjanin Nikołaj Dawidienko (6.), Argentyńczyk David Nalbandian (11.) czy Hiszpan Carlos Moya (31.).

Wśród potencjalnych przeciwników broniącego tytułu, Federera w 1/2 finału są natomiast Australijczyk Lleyton Hewitt (3.), Rosjanin Marat Safin (5.), Brytyjczyk Tim Henman (12.) i Australijczyk Mark Philippoussis.

Natomiast w dolnej połówce turniejowej drabinki w pierwszej rundzie dojdzie do pojedynku Argentyńczyka Guillermo Corii (8.) z Hiszpanem Feliksem Mantillą.

Drugi tenisista w obydwu rankingach ATP - Hiszpan Rafael Nadal trafił natomiast na młodego Amerykanina Bobby'ego Reynoldsa, który wystąpi w US Open dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez organizatorów.