Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 października 2024 21:25
Reklama KD Market

Liga NHL - rekordowe 13. zwycięstwo z rzędu Panthers

Trzy sobotnie mecze Ligi NHL kończyły się dogrywkami. Tak było w przypadku spotkań Arizona Coyotes - St. Louis Blues (4:5), New Jersey Devils - Carolina Hurricanes (2:3) i Florida Panthers - Toronto Maple Leafs (3:2). W tym ostatnim "Pantery" odniosły rekordowe 13. zwycięstwo z rzędu.

W Sunrise na Florydzie zmierzyły się dwa najlepsze zespoły Atlantic Division. "Pantery" już wcześniej zapewniły sobie nie tylko pierwsze miejsce w grupie, ale także końcowy sukces w Konferencji Wschodniej. Z tego tytułu rywalizacja miała bardziej prestiżowy charakter i dostarczyła kolejne dane do statystyk. Wygrana drużyny z Florydy 3:2 nad Maple Leafs przełożyła się na 13. kolejne zwycięstwo, co jest rekordem klubu. Gola na wagę dwóch punktów w dogrywce zdobył Brandon Montour. Dla tymczasowego trenera Panters Andrew Brunette'a było to 50. zwycięstwo osiągnięte w 71 grach.

Najgorsza drużyna Central Division Arizona Coyotes z honorem planuje zakończyć rundę zasadniczą. "Kojoty" po raz kolejny przekonały się, że ambicja musi iść w parze także z umiejętnościami, czego dowodem jest porażka 4:5 z St. Louis Blues po dodatkowym czasie gry. Katem gości okazał się Justin Faulk, który gola na wagę zwycięstwa strzelił w 30 sekundzie dogrywki. Przyjezdni zapunktowali po raz 15 z rzędu. Blues mają już zapewniony udział w play off, ale wciąż walczą o jak najlepsze rozstawienie.

Co to oznacza gra do samego końca o jak najlepszy wynik dokładnie zaprezentowali hokeiści Carolina Hurricanes, którzy do Newark przybyli na mecz z New Jersey Devils. Goście na początku trzeciej tercji przegrywali już 0:2. Doprowadzili do remisu, a w dogrywce uśmiechnęło się do nich szczęście. Gola na 3:2 zdobył pierwszoroczniak Seth Jarvis. Kolega z jego drużyny o takim samym statusie, bramkarz Piotr Koczetkow obronił 17 strzałów, a przy okazji zaliczył pierwszą wygraną, i to w debiucie w NHL.

Na wyróżnienie zasługuje 100. bramka w karierze Yanniego Gourde'a. Kanadyjczyk zdobył ją dla Seattle Kraken w przegranym meczu na wyjeździe z Dallas Stars 2:3. Spotkanie było bardzo wyrównane. Oba zespoły oddały podobną liczbę strzałów na bramkę 32:31. W tej statystyce nieznacznie wygrali goście, którzy po pierwszej części gry prowadzili 2:0. Trzy trafienia "Gwiazd" w drugiej tercji przesądziły o ich zwycięstwie.

Zespołowi z Dallas w rundzie zasadniczej pozostały do rozegrania trzy mecze (wszystkie we własnej hali). Stars mają 93 pkt, podobnie jak Nashville Predators, najpoważniejszy rywal do dwóch "dzikich kart" w Konferencji Zachodniej. W tym zestawieniu poważnie liczy się jeszcze drużyna Vegas Golden Knights, która ma na koncie 89 pkt, a do rozegrania pozostały jej jeszcze cztery mecze.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama