Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 października 2024 21:21
Reklama KD Market

Liga NBA - niespodziewana porażka Phoenix Suns

Najlepsza drużyna sezonu zasadniczego w koszykarskiej lidze NBA Phoenix Suns niespodziewanie przegrała we wtorek u siebie z New Orleans Pelicans 114:125 w drugim meczu pierwszej rundy play-off. W rywalizacji do czterech zwycięstw jest remis 1-1.

Większym problemem Suns niż porażka może być kontuzja Devina Bookera. Najlepszy strzelec ekipy z Arizony opuścił parkiet w trzeciej kwarcie z powodu problemów z mięśniem uda. Nie wiadomo, czy będzie gotowy na mecz numer trzy, który w piątek odbędzie się w Nowym Orleanie.

Minionej nocy Booker grał fenomenalnie. W 25 minut zdobył 31 punktów, trafiając m.in. siedem z jedenastu rzutów za trzy punkty.

Mecz od początku był wyrównany, a wynik w okolicach remisu oscylował jeszcze na początku czwartej części gry. Końcówka należała jednak do Pelicans, których napędzał Brandon Ingram. Na swoim koncie zapisał 37 punktów, 11 zbiórek i dziewięć asyst.

"Nasza grała była płynna. Każdy miał udział w tym zwycięstwie, każdy robił coś pożytecznego w ataku lub w obronie" - powiedział bohater wieczoru.

Solidne wsparcie zapewnił mu przede wszystkim zdobywca 23 punktów CJ McCollum.

Wśród Suns Chris Paul zanotował 17 punktów i 14 asyst, ale trafił tylko pięć z 16 rzutów z gry.

Remis 1-1 jest także w parze Memphis Grizzlies - Minnesota Timberwolves. W tym przypadku faworyzowani Grizzlies wpadkę zaliczyli w pierwszym spotkaniu, a minionej nocy rozbili "Leśne Wilki" 124:96.

Wyrównana była tylko pierwsza kwarta. Później na parkiecie dominowali gospodarze, którzy z minuty na minutę powiększali przewagę. Aż siedmiu koszykarzy Grizzlies zdobyło co najmniej 10 punktów, a najwięcej - 23 - Ja Morant, który także miał 10 asyst i dziewięć zbiórek.

Wśród pokonanych na wyróżnienie zasługują Anthony Edwards - 24 pkt oraz Karl-Anthony Towns - 15 pkt i 11 zbiórek.

W połowie drogi do drugiej rundy jest natomiast najlepszy zespół Konferencji Wschodniej - Miami Heat. Koszykarze z Florydy po raz drugi pokonali u siebie Atlanta Hawks, tym razem 115:105. Gospodarzy do triumfu poprowadził Jimmy Butler, który zdobył aż 45 punktów.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama