Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 października 2024 23:29
Reklama KD Market

Ekstraklasa piłkarska - wyjazdowe zwycięstwa czołowej trójki

W czołówce piłkarskiej ekstraklasy nie zaszły zmiany - wyjazdowe zwycięstwa w 29. kolejce odniosły Lech, Pogoń i Raków. Poznaniacy pokonali Wisłę Płock 1:0, szczeciński zespół wygrał z Jagiellonią Białystok 2:1, a częstochowski - z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza 3:0.

To oznacza, że na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu Lech, Pogoń i Raków zgromadziły po 59 punktów.

Teoretycznie najtrudniejsze zadanie z drużyn czołówki w Wielką Sobotę miał Lech, który w Płocku spotkał się z szóstą w tabeli Wisłą. O zwycięstwie "Kolejorza", grającego bez pauzującego za żółte kartki Szweda Mikaela Ishaka, zadecydowało trafienie Dawida Kownackiego pod koniec pierwszej połowy.

Sporo namęczyć musiała się również Pogoń. "Portowcy" przegrywali od 25. minuty w Białymstoku (gola strzelił sprowadzony niedawno do Jagiellonii Brazylijczyk Diego Carioca). Jeszcze przed przerwą wyrównał jednak doświadczony Kamil Grosicki, a wygraną zapewnił gościom Kamil Drygas w 73. minucie.

Żadnych kłopotów ze zwycięstwem nie miał natomiast Raków. Wprawdzie przed wyjazdem do Niecieczy trener wicemistrzów Polski Marek Papszun przestrzegał, że jego zespół "czeka trudny mecz", ale Wielka Sobota okazała się dla Rakowa bardzo przyjemna.

Bramki zdobyli kolejno: Hiszpan Ivi Lopez, który z 16 golami prowadzi w klasyfikacji strzelców ekstraklasy, Łotysz Vladislavs Gutkovskis oraz Sebastian Musiolik.

"Jestem bardzo zwiedziony podejściem niektórych zawodników do tego meczu. Tak się nie gra o utrzymanie. To było bardzo słabe" - przyznał szkoleniowiec gospodarzy Radoslav Latal.

Czeski trener ma się czym martwić. Jego drużyna z dorobkiem 24 punktów zamyka tabelę, a jej szanse utrzymania się w ekstraklasie stają się właściwie już tylko matematyczne.

Tymczasem Raków pozostaje niepokonany od 15 grudnia, na dodatek świetnie spisuje się w Pucharze Polski, gdzie w finale spotka się 2 maja w Warszawie z Lechem.

W Niecieczy częstochowski zespół zagrał po raz drugi w ciągu kilku miesięcy - 1 grudnia pokonał gospodarzy 2:0 w 1/8 finału PP.

Łącznie w Wielką Sobotę odbyło się pięć meczów. W Mielcu Stal przegrała z bardzo dobrze spisującą się wiosną Wartą Poznań 0:1 i musi coraz mocniej niepokoić się o ligowy byt.

Mielczanie w ostatnich ośmiu meczach zanotowali sześć porażek i dwa remisy. W tabeli spadli na 13. miejsce (33 pkt), a po poniedziałkowych spotkaniach mogą być jeszcze niżej.

Nadzieja wstąpiła w serca kibiców Górnika Łęczna. W rywalizacji beniaminków przedostatni w tabeli zespół (27 pkt) pokonał u siebie piątego Radomiaka 1:0 po golu w końcówce meczu doświadczonego Bartosza Śpiączki.

Pozostałe spotkania 29. kolejki zaplanowano na poniedziałek.

W bardzo ważnym spotkaniu dla losów walki o utrzymanie czternasty Śląsk Wrocław podejmie szesnastą Wisłę Kraków.

Ponadto Cracovia podejmie Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze zmierzy się z Lechią Gdańsk, a na zakończenie - o godz. 20 - Legia Warszawa spotka się na Łazienkowskiej z Piastem Gliwice.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama