Dariusz Cisowski
Słynny amerykański trener koszykówki, mający polskie korzenie Mike Krzyzewski po raz ostatni w karierze poprowadzi w najbliższy weekend ekipę uniwersytetu Duke w turnieju Final Four akademickiej ligi NCAA. Na tej uczelni pracuje nieprzerwanie od 1980 r., czyli 42. sezon.
Krzyzewski, który po weekendzie odchodzi na emeryturę, ma szanse na szóste mistrzostwo ligi NCAA.
Drużyna Duke Blue Devils zmierzy się w Nowym Orleanie w sobotnim półfinale z Arkansas Razorbacks. Jeśli "Niebieskie Diabły" pokonają rywala to w poniedziałek walczyć będą o mistrzostwo NCAA ze zwycięzcą pary Houston Cougars - Villanova Wildcats.
To będzie 13. Final Four ligi NCAA Krzyzewskiego, który cieszył się wcześniej z pięciu tytułów (1991, 1992, 2001, 2010, 2015). W liczbie mistrzowskich pierścieni wyprzedza go jedynie John Wooden (10 wygranych).
„To Mike jest najlepszym trenerem w historii współczesnej koszykówki na świecie. John Wooden wygrał 10 mistrzostw i nic więcej poza tym nie można o nim powiedzieć. Było wielu świetnych trenerów w USA, ale nie ma nikogo, kto zrobiłby tyle dla dyscypliny, co Mike” – powiedział trener uczelni Syracuse Jim Boeheim.
O tym, że 75-letni „Coach K”, który po tym sezonie żegna się definitywnie z ławką trenerską, miał wielki wpływ na amerykańską koszykówkę zarówno reprezentacyjną, jak i akademicką oraz NBA przez blisko pół wieku, świadczą nie tylko wyniki - liczby, ale przede wszystkim nazwiska.
Przez „jego ręce” przeszło 113 koszykarzy, którzy trafili następnie do ligi NBA. Obecnie występuje w niej ponad 20 wychowanków Krzyzewskiego, a kilkunastu następnych pracuje w sztabach trenerskich bądź na stanowiskach kierowniczych w klubach.
Do grona tych pierwszych zaliczają się tak słynni koszykarze jak m.in. Kyrie Irving (Brooklyn Nets), Jayson Tatum (Boston Celtics), Zion Williamson i Brandon Ingram (obydwaj New Orleans Pelicans).
Wychowankowie Krzyzewskiego to także Quin Snyder, czyli główny trener Utah Jazz, Elton Brand, były zawodnik, a od 2020 r. dyrektor generalny Philadelphia 76ers, Trajan Langdon, były mistrz Euroligi z CSKA Moskwa (2006 i 2008), obecnie dyrektor generalny New Orleans czy były gwiazdor NBA Grant Hill - współwłaściciel Atlanta Hawks.
„Stworzył małą +armię+ ludzi pracujących w koszykówce. Wszyscy oni podzielają jego wartości i patrzenie na dyscyplinę” - powiedział trener stanu Arizona Bobby Hurley, rozgrywający w pierwszych dwóch mistrzowskich drużynach Duke w 1991 i 1992 roku.
Krzyzewski był trenerem reprezentacji USA w latach 2006-2016 i sięgnął z nią po trzy złote medale igrzysk: w Pekinie (2008), Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016) oraz dwa mistrzostwa globu (2010 i 2014). Od 2006 roku drużyna USA wygrała 76 oficjalnych meczów, doznając tylko jednej porażki - z Grecją 95:101 w półfinale mistrzostw świata (Japonia 2006).
Szkoleniowiec, który z dumą podkreśla polskie korzenie, od kilku lat ma nadzieję, że uda mu się odwiedzić kraj przodków.
"Moi dziadkowie przybyli z Polski i wpojono mi dumę z bycia Polakiem" - mówił w wywiadzie udzielonym kilka lat temu polonijnym mediom.
- Nigdy nie odwiedziłem Polski, chociaż wielokrotnie mi to proponowano. Otrzymywałem zaproszenia, ale niestety nigdy nie dysponowałem czasem, by z nich skorzystać. Żałuję tego bardzo i mam nadzieję, że będę miał okazję nadrobić to w najbliższej przyszłości" - dodał.
Może po turnieju w Nowym Orleanie znajdzie czas na wizytę w Polsce.
(PAP)
