Daniel jest już dojrzałym mężczyzną i nie wstydzi się swojej miłości. Martha i Snoop, podobnie jak kilka innych amerykańskich gwiazd, inwestują w produkty zawierające wyciąg z marihuany! Tymczasem Polacy znów paradują po czerwonym dywanie w Hollywood, tym razem ze wstążeczkami w barwach Ukrainy...
Harry Potter dojrzał
Daniel Radcliffe, który zdobył sławę i pieniądze jako dziecko, grając Harry’ego Pottera we wszystkich częściach sagi, nie jest już słodkim małym chłopcem. 32-latek od dawna próbuje zerwać z tym wizerunkiem. W 2007 roku na deskach londyńskiego teatru Gielgud zagrał w sztuce Equus, w której pojawił się na scenie nago. W jednym z wywiadów 17-letni wówczas aktor wyznał też wtedy, że sypia ze swoimi fankami.
Kiedy skończył 18 lat, zaczął spotykać się z o cztery lata starszą brytyjską aktorką Laurą O’Toole, ale ich związek przetrwał zaledwie parę miesięcy. W ogóle wygląda na to, że Daniel woli starsze od siebie partnerki. Być może dlatego, że jak sam przyznał, dziewictwo stracił w wieku 16 lat z bardzo dojrzałą kochanką.
W 2011 roku Daniel był przez ponad rok z Rosanne Coker, pracującą na planie ostatniej części Harry’ego Pottera. Aktor było ponoć tak zakochany, że chciał się żenić, ale do ślubu nie doszło. Rosanne podobno pomogła mu poradzić sobie z problemem alkoholowym, którego nabawił się nie mogąc sobie poradzić ze sławą. W dodatku w prasie pojawiały się wciąż doniesienia, że Radcliffe jest gejem lub biseksualistą. Aktor nigdy oficjalnie nie zaprzeczył tym plotkom, korzystał raczej z okazji, żeby wypowiedzieć się w sprawie praw gejów i lesbijek.
Po zakończeniu serii o Harrym Potterze aktor zagrał w wielu filmach, ale żaden z nich nie odniósł już takiego sukcesu. Wreszcie na planie jednego z nich, w 2012 roku, poznał pięć lat starszą amerykańską aktorkę Erin Darke, z którą połączyło go głębsze uczucie i z którą spotyka się do dziś. Para rzadko pokazuje się razem i unika paparazzich, ale ostatnio pojawili się na premierze filmu The Lost City, w którym Daniel zagrał u boku Sandry Bullock, Channinga Tatuma i Brada Pitta.
Daniel i Erin są razem już 10 lat. Zaręczyli się w 2017 r., ale nadal nie zagrały im weselne dzwony. Jednak fakt, że pojawili się wspólnie na czerwonym dywanie sprawił, iż pojawiły się plotki, że nareszcie zaczęli się do sobie przyznawać, a co za tym idzie, być może wkrótce staną na ślubnym kobiercu. No cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Martha i Snoop Dog
Tymczasem w Anaheim pod Los Angeles odbyły się targi produktów naturalnych Expowest. Pojawiło się kilka gwiazd inwestujących w firmy produkujące m.in. żelki kannabidiolowe, zawierające CBD – aktywny związek chemiczny zawarty w marihuanie.
Właśnie w takie produkty zainwestowała nasza rodaczka Martha Stewart. Oprócz żelków Martha firmuje swoim nazwiskiem także olejki zawierające CBD. Podobnie jak jej kolega Snoop Dogg, który ma własną linię olejków Snoop Dogg CBD Oil. Wcześniej zainwestowali oboje w wino marki „19 crimes” oraz zapalniczki marki BIC. Ta nietypowa para przyjaźni się od 2008 roku.
Snoop Dogg nigdy nie krył się ze swoją miłością do marihuany, więc nic dziwnego, że kiedy stało się to możliwe, zainwestował w produkty CBD. Zainteresowanie Marthy tą branżą jest trochę bardziej zastanawiające, ale być może przyczyną jest właśnie ich nietypowa przyjaźń.
Na targach nie zabrakło gwiazd młodego pokolenia. Piosenkarz Nick Jonas odwiedził stanowisko firmy Rob’s Backstage Popcorn, w którą bracia Jonas zainwestowali po latach współpracy z właścicielem. Dostarczał on popcornu za kulisy ich tras koncertowych od początku istnienia zespołu i po 10 latach postanowili wreszcie ulokować część swojego majątku w jego firmie.
Pojawienie się Nicka na targach wywołało spore zamieszenie. Podobnie było w przypadku syna Arnolda Schwarzeneggera, aktora Patricka, który przechadzał się po salach centrum targowego w towarzystwie dwóch ochroniarzy. Patrick zainwestował w firmę Super Coffee, która produkuje zdrową kawę bez cukru, z dodatkiem witamin, białek i przeciwutleniaczy.
Firmę założyło trzech braci DeCicco: Jim, Jake i Jordan, a wśród inwestorów, obok Patricka, swoimi pieniędzmi wspierają ją także Jennifer Lopez i jej były narzeczony, bejsbolista Alex Rodriguez. Bracia DeCicco pojawili się w programie Shark Tank, gdzie szukali inwestorów, ale żaden z występujących w programie rekinów finansjery nie wykazał zainteresowania.
Na targi zawitała też osobiście aktorka Vanessa Hudgens, która ostatnio zagrała w nominowanym do Oscara filmie Tick, Tick... BOMM! Aktorka wspólnie z aktorem Oliverem Treveną założyła firmę Caliwater, która produkuje wodę z kaktusa. Na razie dostępne są dwa smaki wody: opuncjowy oraz opuncjowy z imbirem i limonką. Każda puszka napoju ma zaledwie 25 kalorii, jest wegańska, koszerna i nie zawiera GMO.
Vanessa pojawiła się na stanowisku Caliwater, gdzie udzieliła wywiadu. Jej firma zadeklarowała, że przekaże milion dolarów ze sprzedaży kaktusowej wody na rzecz organizacji No Kid Hungry.
Spełnienie marzeń
Młodemu polskiemu reżyserowi Tadeuszowi Łysiakowi oraz aktorce Annie Dzieduszyckiej udało się to, co jest marzeniem każdego filmowca – ich film krótkometrażowy Sukienka, który był etiudą na zaliczenie zajęć w Warszawskiej Szkole Filmowej, został w tym roku nominowany do Oscara. Warszawska Szkoła Filmowa (WSF) została założona w 2004 roku przez reżysera Macieja Ślesickiego i aktora Bogusława Lindę. W 2015 roku nominację do Oscara uzyskała inna etiuda wyprodukowana w WSF – Nasza klątwa Tomasza Śliwińskiego.
Łysiak i Dzieduszycka przebywali od początku marca w Los Angeles, gdzie pojawili się na 37. edycji Independent Spirit Awards, na ceremonii rozdania nagród dla montażystów filmowych Eddie Awards oraz na Critics Choice Awards. Na tej ostatniej imprezie mieli okazję zrobić sobie zdjęcia z Andrew Garfieldem i Elle Fanning oraz z aktorami Sukcesji.
Byli zaproszeni także na imprezę Oscar Launchon, na której sfotografowano ich z Bradleyem Cooperem. Anna wyznała, że było to jedno z marzeń, które udało się jej spełnić. Nasi reprezentanci mieli wpięte w klapy marynarek wstążeczki w barwach narodowych Ukrainy. Na imprezie pojawili się niemal wszyscy tegoroczni nominowani, między innymi Penelope Cruz z mężem Javierem Bardemem oraz Kristen Stewart, Jessica Chastin, Benedict Cumberbatch, Maggie Gyllenhaal, Will Smith, Steven Spielberg, Andrew Garfield czy Billie Eilish.
Łysiak i Dzieduszycka strzelili sobie też fotki z Benedictem Cumberbatchem, Dennisem Villaneuve, Linem Manuelem Mirandą, Gregiem Frasnerem, Paolo Sorrentino, Ericiem Rothem oraz z Januszem Kamińskim. Można je zobaczyć na koncie Łysiaka i Dzieduszyckiej na Instagramie.
Łysiak prywatnie spotyka się z Michaliną Robakiewicz, córką znanej polskiej aktorki Adrianny Biedrzyńskiej. Michalina sama też jest aktorką i grała w takich serialach jak Klan i Na Wspólnej. Robakiewicz pojawia się też w nominowanej do Oscara Sukience. A sukienkę specjalnie na ceremonię dla Anny szyje znany polski projektant, Tomasz Ossoliński. W garniturze jego marki wystąpił już na Oscarach Paweł Pawlikowski, nominowany w 2015 roku za film Ida.
Przyzwyczailiśmy się już do tego, że na Oscarach pojawiają się polskie motywy. W tym roku oprócz Sukienki nominację do Oscara otrzymał też Janusz Kamiński za zdjęcia do najnowszej ekranizacji West Side Story w reżyserii Stevena Spielberga.
Kamiński współpracuje ze Spielbergiem od czasu Listy Schindlera, za którą otrzymał swojego pierwszego Oscara. Drugą statuetkę Kamiński zdobył za zdjęcia do Szeregowca Ryana, również w reżyserii Spielberga. Niebawem przekonamy się, czy i tym razem ich współpraca zostanie nagrodzona. Polski operator był nominowany do Oscara już siedem razy, przeważnie za filmy kręcone ze Spielbergiem (Amistad, War Horse, Lincoln), ale także za The Diving Bell and the Butterfly w reżyserii Juliana Schnabela.
Anna Szymańska