Sekretarz Stanu USA Antony Blinken odwiedził Polskę w pierwszą sobotę marca. W czasie pobytu na granicy polsko-ukraińskiej spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim oraz ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rau. Celem wizyty Blinkena w Polsce było potwierdzenie wzmocnionego jak nigdy dotąd sojuszu polsko-amerykańskiego oraz zaangażowania NATO w obronność swojej wschodniej flanki. Przedstawiciel administracji Joe Bidena przekazał także słowa uznania dla Polski, która zdecydowanie włączyła się w akcję pomocy dla uchodźców z Ukrainy.
Polska z pełnym zaangażowaniem współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi kierowanymi przez administrację Joe Bidena. Wyrazem ożywionej współpracy między tymi państwami jest znaczące wzmocnienie obronności Polski, która znajduje się na krańcu wschodniej flanki NATO. Z tego powodu Stany Zjednoczone niemal podwoiły swoją obecność wojskową na polskiej ziemi, wysyłając tam elitarną 82. Dywizję Powietrznodesantową na początku lutego bieżącego roku. Polska, korzystając z ochrony Stanów Zjednoczonych, włącza się w zdecydowane działania świata Zachodu względem Federacji Rosyjskiej. Analitycy opracowujący dane związane z tą wojną wskazują, że rząd polski przeznaczył do tej pory pomoc Ukrainie wartą około 950 milionów dolarów. Jest to wsparcie w zakresie zbrojeń dla walczących z krwawym reżimem Putina Ukraińców, ale również pomoc humanitarna. Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej wskazał, że Polska przekazuje Ukraińcom głównie broń defensywną. W jej skład wchodzą: kamizelki kuloodporne, hełmy oraz broń, która służy do obrony miast, ulic i domów. Warto wskazać, że po niemal dwóch tygodniach od rosyjskiej agresji na Ukrainę, Polska przyjęła ponad milion uchodźców z terenu objętego bezpośrednim, pełnoskalowym konfliktem. Są to głównie kobiety, dzieci oraz osoby w podeszłym wieku.Sekretarz Blinken w czasie spotkania z ministrem Rau wyraził wdzięczność za możliwość przeprowadzenia swojej wizyty w Polsce i podkreślił wagę współpracy, która w obliczu agresji rosyjskiej na Ukrainę jest spoiwem łączącym Polskę ze Stanami Zjednoczonymi. Wskazał również wspólne wartości obu państw takie jak wolność, demokracja, pokój i bezpieczeństwo. Podkreślił, że aby wesprzeć potrzeby Ukraińców w Polsce i innych krajach, administracja Bidena zwróciła się do Kongresu o 2,75 miliarda dolarów na pomoc humanitarną. Ma to na celu zarówno zaspokojenie potrzeb osób na Ukrainie, jak i wsparcie usług dla uchodźców w Polsce. To dodatek do ponad 54 milionów dolarów pomocy humanitarnej dla Ukrainy, którą już ogłosiła administracja Bidena. Blinken wyraził także wdzięczność dla polskiego rządu, który udzielił schronienia członkom ambasady amerykańskiej z Kijowa. Wskazał, że w momencie wojny na Ukrainie, bezpieczeństwo Europy i świata Zachodu wisi na włosku, a Polska w sposób zdecydowany wykazała się przywództwem i determinacją, aby włączyć się w działania całego Wolnego Świata, któremu przewodniczą Stany Zjednoczone.Kolejnym potencjalnym działaniem, które może wspomóc walczących Ukraińców, jest przekazanie im myśliwców MiG-29. Prezydent Zelensky podkreślał potrzebę zaopatrzenia Ukrainy w myśliwce odrzutowe w rozmowach z członkami amerykańskiego Kongresu oraz za pośrednictwem łączenia z brytyjską Izbą Gmin. Problemem okazuje się jedynie fakt, iż większość ukraińskich pilotów nie potrafi latać amerykańskimi myśliwcami. Znają za to bardzo dobrze obsługę samolotów produkcji radzieckiej, którymi są MiG-29. Według mediów, na negocjacyjnym stole znalazła się możliwość, wedle której Polska administracja mogłaby przekazać swoje postsowieckie odrzutowce MiG-29 Ukrainie, jeśli w zamian Stany Zjednoczone przekażą polskiej armii myśliwce F-16 w miejsce przekazanego sprzętu. Prezydent Andrzej Duda początkowo zdementował informacje, mówiąc, że pozostawiając samoloty MiG-29 w Polsce, dba o obronność własnego kraju. Jednak o tym, że przekazanie myśliwców Ukrainie jest możliwe, może świadczyć wypowiedź Antony’ego Blinkena, który mówił o „zielonym świetle” dla wysłania myśliwców na Ukrainę. Oznacza to, że Polska, przekazując MiGi Ukrainie, uzyska w ich miejsce nowocześniejszy, amerykański sprzęt. Polskie siły powietrzne dysponują obecnie 28 samolotami MiG-29, które stacjonują w Mińsku Mazowieckim i Malborku. Ich przekazanie mogłoby oznaczać, że polskie siły zbrojne uległyby częściowemu, potencjalnie czasowemu osłabieniu. W służbie pozostałoby 48 samolotów wielozadaniowych F-16.Polska dyplomacja wystosowała propozycję, która nie była wcześniej konsultowana z sojusznikami z USA. Polska chciała udostępnić za darmo swoje myśliwce MiG-29 pod warunkiem, że przekazane zostaną Ukrainie za pośrednictwem amerykańskich baz w Europie. Rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że propozycja Polski jest „nie do utrzymania”.Warto wskazać, że decyzja o przesłaniu samolotów MiG-29 na Ukrainę powinna być podjęta i przeprowadzona w ramach kolektywnych działań NATO, nie indywidualnej inicjatywy. Jest to wspólna odpowiedzialność państw sojuszu, a zwłaszcza USA, którą Waszyngton, nie deklarując jasnej rekompensaty potencjału militarnego Polski, chciał przenieść na polskie barki. Dlatego Warszawa z propozycją przeniesienia myśliwców do bazy Ramstein powiedziała „sprawdzam”.Zarówno Polska, jak i państwa Zachodu robią wszystko, aby wspierać militarnie Ukrainę, nie wchodząc jednocześnie w bezpośredni konflikt militarny z Federacją Rosyjską. Pytanie, które w tym miejscu można postawić, to: gdzie konkretnie znajduje się próg wejścia w bezpośredni konflikt kinetyczny? Czy bezpośrednie wsparcie militarne jednej ze stron i nakładanie drakońskich sankcji na drugą nie jest już klarownym sygnałem udziału w tej wojnie? Według przedstawicieli Kremla każde użycie dostarczonej Ukrainie broni przeciwko wojskom rosyjskim może być uznane za bezpośrednie włączenie się państw dostarczających do tego konfliktu zbrojnego. Argument administracji Putina jest więc zrozumiałym sygnałem dla Polski, która pomimo prowadzenia największej pomocy humanitarnej dla uchodźców z Ukrainy i wysyłania wsparcia militarnego na wschód nie chce wikłać się w bezpośredni konflikt z Federacją Rosyjską.
Jan Hernik
Dziennikarz i publicysta, który zdobywał doświadczenie w polskich niezależnych mediach internetowych. W swojej karierze brał udział w tworzeniu projektów związanych z polityką krajową i geopolityką. Hernik ma doświadczenie w pracy jako prezenter telewizyjny i redaktor portalu informacyjnego. W Warsaw Institute jest redaktorem naczelnym strony internetowej i ekspertem w dziedzinie Stanów Zjednoczonych.Absolwent Ośrodka Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w teorii wpływu religii, rasy i pochodzenia etnicznego na wybór polityczny w amerykańskich wyborach prezydenckich. Jego zainteresowania badawcze obejmują także erę kolonialną Stanów Zjednoczonych, prawo do posiadania broni oraz amerykańską myśl wolnościową.
Niniejszy artykuł powstał w ramach działalności społeczno-misyjnej polskiego think tanku Warsaw Institute. Jeśli cenicie Państwo przygotowane przez naszych ekspertów treści, apelujemy o wsparcie finansowe naszej działalności realizowanej na zasadzie non-profit. Do regularnych darczyńców przysyłamy bezpłatnie anglojęzyczny kwartalnik The Warsaw Institute Review.Więcej informacji: www.warsawinstitute.org/support/Darowizny można dokonać bezpośrednio na konta bankowe:USD: PL 82 1020 4900 0000 8502 3060 4017EUR: PL 85 1020 4900 0000 8902 3063 7814GBP: PL 18 1020 4900 0000 8302 3069 6641PLN : PL 41 1020 1097 0000 7202 0268 6152SWIFT: BPKOPLPWDziękujemy!
Warsaw Institute to polski think tank zajmujący się geopolityką. Główne obszary badawcze to stosunki międzynarodowe, bezpieczeństwo energetyczne oraz obronność. Warsaw Institute wspiera Inicjatywę Trójmorza oraz stosunki transatlantyckie.
Warsaw Institute is a Polish think tank focusing on geopolitics. The main research areas are international relations, energy security and defense. The Warsaw Institute supports the Three Seas Initiative and transatlantic relations.
Blinken Visits Poland, Confirms U.S.-Poland Ties
U.S. Secretary of State Antony Blinken visited Poland on the first Saturday of March. While at the Polish-Ukrainian border later, the U.S. chief diplomat met Prime Minister Mateusz Morawiecki and Foreign Minister Zbigniew Rau. Blinken came to Poland to confirm robust ties between his state and Poland as well as NATO's commitment to security on the country’s eastern flank. He also spoke highly of Polish people who helped Ukrainian refugees.
Poland is in close cooperation with the Joe Biden administration, as evidenced by Washington's efforts to boost up Poland militarily––the country of NATO's eastern wing. Thus, in early February, the United States more than doubled the number of its military personnel deployed in Poland, including a brigade of the 82nd Airborne Division. With some assistance from the United States, Poland is getting involved in firm steps Western countries have made against the Russian Federation. According to estimates, Poland has so far provided $950 million worth of military and humanitarian assistance to war-torn Ukraine. Poland is ready to provide Kyiv with additional defensive weapons, Prime Minister Mateusz Morawiecki told a press conference. This includes helmets, bulletproof vests, and arms designed to defend cities, streets, and homes. Since the start of the war, Poland has taken more than one million Ukrainian refugees who had fled the country, mainly women, children, and the elderly.
At the meeting with his Polish counterpart Zbigniew Rau, Blinken voiced his gratitude for being in Poland and stressed U.S.-Polish cooperation that bound the two states together in the face of the Russian invasion of Ukraine. He said the very ideals that bound Poland and the United States were freedom, democracy, peace, and security. The Biden administration made a $2.75 billion request to Congress for additional funds to Ukraine to meet the need of vulnerable people and communities inside Ukraine as well as to support refugee services, including in Poland. That is in addition to the more than $54 million in humanitarian assistance to Ukraine that the U.S. state administration had announced before. Mr. Blinken also expressed his gratitude to the Polish government that had sheltered diplomatic personnel of the U.S. embassy in Kyiv. "At this moment of crisis for millions of Ukrainians – and as the security of Europe hangs in the balance – Poland has stepped forward with generosity, with leadership, with resolve," he added.
Another effort is by transferring MiG-29 fighter jets to Ukraine. Ukrainian President Volodymyr Zelensky addressed the British Parliament via video, making a plea to supply the Ukrainian military. However, Ukraine's military pilots are not trained to fly U.S. jet fighters. They are yet capable of operating Soviet-made MiG-29 planes. Negotiations are underway to make Poland give its MiG-29 fighter jets to Ukraine in exchange for some newer F-16 jets from the United States. Polish President Andrzej Duda initially denied having said that by keeping MiG-29 warplanes in Poland, the Polish government seeks to protect the country. Nonetheless, U.S. Secretary of State Antony Blinken gave NATO countries a "green light" to send jets to Ukraine. By supplying Ukraine with its own MiG-29 fighter jets, Poland would receive newer U.S.-made aircraft. Now twenty-eight MiG-29 jets remain in Poland's fleet––they are based in Mińsk Mazowiecki and Malbork. Handing over the fleet of MiG-29 warplanes would possibly weaken the potential of the Polish armed forces. Giving up its Soviet-era MIG-29 jets would leave Polish armed forces with just 48 F-16 warplanes.
Polish diplomacy issued a proposal that had not been previously consulted with the US allies. Poland wanted to make its MiG-29 fighters available for free, provided that they would be handed over to Ukraine through American bases in Europe. Pentagon spokesman John Kirby said Poland's proposal was "untenable."
It is worth pointing out that the decision to send MiG-29 aircraft to Ukraine should be made and carried out as part of collective NATO activities, not an individual initiative. It is a joint responsibility of the alliance states, especially the USA, which Washington, without declaring clear compensation for Poland's military potential, wanted to transfer onto Polish shoulders. That is why Warsaw, with the proposal to transfer the fighters to the Ramstein base, said "I am checking".
Both Poland and Western nations are making their best efforts to provide military aid to Ukraine while staying out of a conflict with Russia. But where is there a boundary between providing military aid and actually stepping into an open kinetic conflict? Is declaring military support for one warring party while imposing harsh sanctions on the other no longer an effort to be in the war? The Kremlin claims that sending weapons to Ukraine could be tantamount to entering the conflict directly. This is a message for Poland that––despite offering its biggest-ever humanitarian aid for Ukrainian refugees and military aid to its eastern neighbor––seeks to stay out of the conflict with the Russian Federation.
Jan Hernik
Jan Hernik is a journalist and publicist who gained experience in Polish independent Internet media broadcasts. In his career, he participated in the creation of projects related to domestic policy and geopolitics. Hernik has an experience in working as a TV presenter and editor of a news portal. At the Warsaw Institute, he is the editor-in-chief and expert in the field of the United States.
Hernik is a graduate of the American Studies Center at the University of Warsaw. He specializes in the theory of religion, race and ethnicity for political choice in the U.S presidential elections. His research interests also include the colonial era of the United States, the right to bear arms and the American liberal thought.