Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 17 listopada 2024 00:51
Reklama KD Market

Trzynaście zbrodni

7 lipca 2007 roku mógł być kolejnym leniwym dniem na obrzeżach San Paulo. O zmierzchu park Paturis, ulubione miejsce towarzyskich spotkań kręgów LGBT, wypełnił się szukającymi okazji do flirtu gejami. Jednak stałych bywalców paraliżował tego dnia strach. Jeden z nich natknął się właśnie w zaroślach na ciało 32-letniego Jose Cicero Henrique. Postrzelony w tył głowy, był pierwszą z 13 ofiar odkrytych w parku Paturis na przełomie lat 2007-2009…

Makabryczna seria

Tak zaczęła się najbardziej mroczna w historii Brazylii seria egzekucji homoseksualistów. Ofiary, oprócz jednej, której rozłupano czaszkę, zginęły w identyczny sposób, od postrzału w głowę z pistoletu kaliber .38. Do jedenastu z nich strzelono raz, a do ostatniej 12 razy. Ciała ofiar odnajdywano ze spodniami owiniętymi wokół kolan. Wszyscy zamordowani byli członkami społeczności LBGT, między 20. a 40. rokiem życia.

Niemal dokładnie miesiąc wcześniej niektórzy z nich maszerowali ulicami brazylijskiej stolicy. Paradowali wśród milionów innych uczestników finału słynnego corocznego festiwalu LGBT, który w 2006 wpisany został do Księgi rekordów Guinnessa jako największa taka impreza na świecie. Głównym przesłaniem uczestników był sprzeciw wobec homofobii, która od początku lat 80. w Brazylii narastała w alarmującym tempie, mimo że kraj ten zalegalizował kontakty homoseksualne już w 1830 roku.

Policja w San Paulo nie miała złudzeń co do motywu mordercy. „Wydaje mu się, że robi porządki. Nie lubi homoseksualistów. Nienawidzi ich” – stwierdził w wywiadzie dla brazylijskiej gazety Capa prowadzący śledztwo sierżant Paulo Fernando Fortunato. Podejrzewano też, że „Tęczowy Maniak”, jak ochrzciła go policja, a potem media – tęcza to symbol społeczności LGBT – jest ukrywającym swoje preferencje gejem, który wyładowuje w ten sposób nienawiść do samego siebie.

Zaczęto pilnie przyglądać się stałym bywalcom parku Paturis. Czy któryś z nich mógł być Tęczowym Maniakiem? Policję szczególnie zaintrygował niejaki „Leonardo” – nigdy nie ujawniono jego prawdziwej tożsamości – który odkrył w ciągu roku trzy ciała. Co prawda momentalnie zgłaszał swoje makabryczne odkrycia na policję, ale czy mógł być to jedynie zbieg okoliczności? Park jest ogromny, prawdopodobieństwo, że Leonardo natknął się na miejsca morderstw przypadkowo, wydawało się znikome.

Tajemniczym Leonardem zainteresowały się również media; spekulowano, że jest byłym wojskowym z kryminalną przeszłością i zabójstwami na koncie. A jednak kiedy po jednym z morderstw poddano jego ubranie analizie na obecność prochu po wystrzale, wynik był negatywny. Oczyszczono go więc z podejrzeń. I zaproszono do współpracy. Ponieważ, jak twierdził, on sam natknął się w parku na mordercę. Próbował z nim nawet flirtować, ale mężczyzna zrobił się agresywny. Chwilę później Leonardo usłyszał strzały dochodzące z miejsca, gdzie spotkał domniemanego mordercę. Wrócił. W zaroślach leżały zwłoki mężczyzny. Ze spodniami ściągniętymi do kolan.

Na tropie Tęczowego Maniaka

Po wykluczeniu Leonarda na horyzoncie pojawił się kolejny podejrzany. Był to Jairo Francisco, emerytowany policjant, który pracował jako prywatny ochroniarz w jednym z supermarketów. „Mamy świadka, który rozpoznał w nim mordercę” – ogłosił inspektor Fortunato. Wkrótce na policję zgłosił się kolejny świadek, sprzedawca uliczny. Utrzymywał, że Jairo był znaną postacią wśród gejowskich bywalców parku i słynął z tzw. cruisingu – stałego poszukiwania kolejnych partnerów.

Gwoździem do trumny Jairo miał być jego dowód osobisty, który pozwolił powiązać go z podobnym morderstwem. W tym wypadku ofiarą był 27-letni Pedro Pexito zamordowany w pobliskiej miejscowości Osasco. Pedro był transwestytą, który przybrał imię Pamela. Policja ustaliła, że dzień po tym, jak Jairo zameldował się w hotelu z Pamelą, znaleziono tam martwego Pedro, z pociskiem kaliber .38. w tyle głowy. W Osasco w tym okresie i podobnych okolicznościach zginęły jeszcze dwie osoby.

Emerytowany policjant bronił się, że nigdy nie spotkał Pameli, a dowód osobisty kilka dni wcześniej zwyczajnie mu ukradziono. Nie miał jednak żadnego alibi. A policja zdawała się nie mieć żadnych wątpliwości. „Jesteśmy przekonani, że [Jairo] jest Tęczowym Maniakiem, którego szukaliśmy” – oznajmił mediom Fortunato.

Wydawało się, że po latach śledztwa makabryczna zagadka serii egzekucji w Paturis i Osasco została w ten sposób ostatecznie rozwiązana – seryjny morderca trafi za kratki, a gejowska społeczność San Paulo wreszcie odetchnie z ulgą i bez strachu wróci na randki. Niektórzy zastanawiali jednak, dlaczego, mimo aresztowania Tęczowego Maniaka, w parku wzmocniono ochronę, a policja apelowała do społeczności LGBT, by nadal omijali w nocy park Paturis.

„Czy na pewno złapano seryjnego mordercę?” – zastanawiali się niektórzy. Bo choć policja była przekonana, że Jairo ma na koncie wszystkie morderstwa, został on oskarżony tylko o jedno – to ostatnie w Parku Paturis. Chodziło o czarnoskórego homoseksualistę, 47-letniego Miguela Goncalevs de Oliviera, którego postrzelono 12 razy. Dlaczego? Ponieważ tylko w tym przypadku policja miała do dyspozycji koronnego świadka.

Kluczowym świadkiem był nie kto inny tylko Leonardo, pierwszy potencjalny podejrzany. Podobno natychmiast rozpoznał w emerytowanym policjancie mężczyznę, którego spotkał w sierpniu 2008 roku w alejce parku i z którym próbował flirtować zaraz przed tym, jak usłyszał strzały i odkrył zwłoki. Podczas procesu zeznawał też sprzedawca uliczny, który niejednokrotnie widział oskarżonego, jak krąży po parku Paturis szukając partnerów.

Proces Jairo Francisco Franco zakończył się w 23 sierpnia 2011 roku zaskakującym dla wielu wyrokiem. Ława przysięgłych stosunkiem głosów 2-4 uznała go za niewinnego. Emerytowany policjant wyszedł na wolność, a śledztwo ugrzęzło w martwym punkcie. Nikt inny nie został zatrzymany ani aresztowany, nie wskazano też nowego podejrzanego. Tożsamość Tęczowego Maniaka, seryjnego zabójcy z parku Paturis, do dziś pozostaje więc zagadką.

Joanna Tomaszewska


1280px-Scott's_party_at_the_South_Pole_Wiki

1280px-Scott's_party_at_the_South_Pole_Wiki

bario-1589516_1920

bario-1589516_1920

Charles_Bronson_The_Travels_of_Jaimie_McPheeters_1963

Charles_Bronson_The_Travels_of_Jaimie_McPheeters_1963

glass-sphere-1547291_1920

glass-sphere-1547291_1920

hard-drive-607461_1920

hard-drive-607461_1920

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama