REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaRobert Kennedy Jr. wycofał się z wyścigu o prezydenturę i poparł Trumpa

Robert Kennedy Jr. wycofał się z wyścigu o prezydenturę i poparł Trumpa

-

Niezależny kandydat i bratanek byłego prezydenta Robert F. Kennedy Junior zakończył w piątek swoją kampanię wyborczą i poparł Donalda Trumpa. Były prezydent publicznie sugerował, że znany z antyszczepionkowych poglądów prawnik mógłby otrzymać stanowisko w jego gabinecie.

Jak powiedział podczas przemówienia Kennedy, podjął swoją decyzję, bo Partia Demokratyczna, z której się pierwotnie wywodził, „stała się partią wojny, cenzury” i wielkich korporacji i „starając się uratować demokrację, rozłożyła ją”. Swoje poparcie dla Trumpa uzasadnił natomiast sprawami „wolności słowa, wojny w Ukrainie i wojny przeciwko naszym dzieciom”

REKLAMA

„Wojna w Ukrainie jest przewidywalną odpowiedzią Rosji na nieodpowiedzialny neokonserwatywny projekt rozszerzenia NATO, by otoczyć Rosję” – powiedział kandydat.

Stwierdził też, że gdyby proces wyborczy w USA był uczciwy, wygrałby wybory. Dodał, że wciąż może je wygrać, jeśli wybory skończą się wynikiem remisowym w Kolegium Elektorów. W takim scenariuszu prezydenta wybiera Kongres, a Kennedy wycofał swoje nazwisko z kart wyborczych tylko w stanach kluczowych dla wyniku wyborów.

Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji Kennedy’ego – znanego jako RFK Jr. – pojawiały się sugestie, że w zamian za poparcie Trumpa miałby otrzymać stanowisko w jego gabinecie. Wybrana przez niego kandydatka na wiceprezydenta Nicole Shanahan stwierdziła, że Kennedy byłby dobrym ministrem zdrowia, zaś sam Trump powiedział, że byłby otwarty na taką propozycję.

Według „Washington Post” i innych mediów znany z kontrowersyjnych poglądów polityk wcześniej miał zabiegać o podobny układ z kandydatką Demokratów Kamalą Harris, ale jego propozycja została odrzucona.

Kennedy to bratanek byłego prezydenta i syn byłego prokuratora generalnego USA, zamordowanego w 1968 r., kiedy ubiegał się o nominację Demokratów na prezydenta. Publicznie znany był z pracy jako prawnik zajmujący się sprawami środowiskowymi oraz z wieloletniej działalności przeciwko szczepionkom. Mimo związków rodzinnych przeciwko jego kandydaturze wystąpiła niemal cała reszta członków klanu Kennedych, którzy poparli Kamalę Harris.

Początkowo polityk planował start w prawyborach Demokratów przeciwko Joe Bidenowi, jednak później zdecydował się ubiegać o prezydenturę jako kandydat niezależny. I choć na starcie kampanii cieszył się wysokimi notowaniami jak na niezależnego kandydata – dochodzącymi nawet do 20 proc. – z biegiem czasu jego popularność stopniała do kilku proc. Był to m.in. wynik ujawnienia i przypomnienia przez media afer z jego udziałem, w tym m.in. oskarżeń o molestowanie seksualne kobiet, porzucenia ciała martwego niedźwiedzia w nowojorskim Central Parku czy oskarżeń o zjedzenie psa w Korei Płd. Kennedy w przeszłości zmagał się z uzależnieniem od heroiny i mówił, że lekarze znaleźli w jego czaszce „robaka”, który „zjadł kawałek jego mózgu”. Obok antyszczepionkowych poglądów w kampanii prezydenckiej mocno sprzeciwiał się pomocy Ukrainie, twierdząc że rosyjska inwazja była skutkiem prowokacji USA.

Nie jest jasne, jaki wpływ na wybory będzie miała decyzja Kennedy’ego, który cieszył się ok. 5 proc. poparciem. Większość dotychczasowych sondaży, uwzględniająca wyniki zarówno z Kennedym, jak i bez niego, nie wykazywała znaczącej różnicy. W jednym z ostatnich badań pracowni YouGov dla telewizji CBS w pojedynku przewaga Kamali Harris nad Donaldem Trumpem wynosiła 3 punkty procentowe, zaś w wyścigu uwzględniającym Kennedy’ego i innych kandydatów niezależnych – 2 p.p.

Z Chicago Oskar Górzyński (PAP)

REKLAMA

2088999286 views

REKLAMA

REKLAMA

2088999586 views

REKLAMA

REKLAMA

2090796046 views

REKLAMA

2088999869 views

REKLAMA

2089000015 views

REKLAMA

2089000159 views