21-letnia mieszkanka Niles zginęła, a jej siostra i 21-letni mężczyzna odnieśli poważne obrażenia w miniony weekend w wypadku w South Loop, w południowej części centrum Chicago. Policja we wtorek poszukiwała kierowcy jednego z dwóch innych pojazdów biorących udział w zdarzeniu. Śmierć 21-letniej Giselle Chavez została zakwalifikowana jako morderstwo, do którego mogła doprowadzić agresja drogowa.
21-letnia Chavez, mieszkanka Niles na północnych przedmieściach Chicago, w sobotę, 14 września, ok. godz. 2.15 am, kierowała chevroletem tahoe swojej siostry, gdy w rejonie 100 West Roosevelt Road w South Loop, w południowej części centrum Chicago, w SUV wjechała laweta.
Chavez straciła panowanie nad tahoe i uderzyła w pobliski budynek oraz słup energetyczny. Siła uderzenia spowodowała, że wszyscy pasażerowie zostali wyrzuceni z SUV i wylądowali na chodniku.
Chavez doznała urazu głowy i została przewieziona do Northwestern Memorial Hospital, gdzie stwierdzono jej zgon – poinformowało biuro lekarza sądowego powiatu Cook.
Jej siostra, 20-letnia Alexandra Chavez, oraz towarzyszący im 21-letni mężczyzna również doznali urazów głowy. Zostali przewiezieni do tego samego szpitala w stanie krytycznym.
Jak ustalono w śledztwie, kilka minut przed wypadkiem, który zakończył jej życie, Chavez z pasażerami jechała w rejonie 600 West Roosevelt Road za chevroletem blazerem, który znajdował się za za truckiem z przystawką do holowania.
Nagle blazer uderzył w tył tow trucka i oddalił się z miejsca zdarzenia.
Po tym jak chevrolet zniknął, kierowca trucka, prawdopodobnie myśląc, że to tahoe go uderzyło, wycofał i zaczął ścigać SUV. Chavez próbowała uciec, ale ostatecznie uderzenie lawety spowodowało wypadek, w którym zginęła.
Kierowca blazera miał pozostać na miejscu wypadku i współpracować z policją.
We wtorek, 17 września kierowca tow trucka w kolorze czerwonym albo bordowym był poszukiwany. Prowadzone przez policję śledztwo ma charakter postępowania w sprawie morderstwa kobiety, do którego mogła doprowadzić agresja drogowa.
Na portalu GoFundMe rodzina Chavez poprosiła o pomoc w pokryciu kosztów pogrzebowych i medycznych. Ze wpisu wynikało, że stan siostry zabitej, Alexandry Chavez, ustabilizował się.
(tos)
